Życiowy sukces 33-letniego Daniela Munoza de la Navy

Każdy tenisista marzy o tym, aby jego nazwisko znalazło się kiedyś w Top 100 rankingu ATP. W poniedziałek sztuki tej dokonał Daniel Muñoz de la Nava, zostając 14. najstarszym zawodnikiem, który zadebiutował w tym gronie. [ad=rectangle] Pochodzący z Madrytu 33-latek został w poniedziałek 89. rakietą globu, co jest wynikiem jego znakomitej gry w tegorocznych imprezach rangi ATP Challenger Tour. Muñoz de la Nava triumfował bowiem Neapolu i Moskwie oraz dotarł do finału w Blois i Manerbio.

W finale zeszłotygodniowej imprezy rozgrywanej we włoskim w Manerbio lepszy od Hiszpana okazał się zdolny Andriej Kuzniecow, który powrócił tym samym do Top 100. - To znakomite uczucie. Od ponad roku nie wygrałem żadnego turnieju, a miesiąc temu nie wykorzystałem meczboli w finale zawodów w Scheveningen i byłem tym bardzo zawiedziony - powiedział 24-letni Rosjanin, aktualnie 90. singlista świata.