ATP Metz: Dustin Brown sprawdzi Stana Wawrinkę, Tsonga i Muller w ćwierćfinale

W środę na kortach turnieju Moselle Open dokończona została rywalizacja w I rundzie singla. Pierwszymi ćwierćfinalistami zostali Jo-Wilfried Tsonga i Gilles Muller.

Rozstawiony z numerem trzecim Jo-Wilfried Tsonga miał problemy z pokonaniem w II rundzie Mischy Zvereva, który wcześniej udanie przeszedł przez eliminacje i pokonał w głównej drabince Pablo Carreno. Premierową odsłonę Francuz wygrał po tie breaku, a w drugiej doszło do czterech przełamań, lecz żaden z panów nie był w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.

Po raz drugi doszło zatem do rozgrywki tiebreakowej, w której Tsonga nie wykorzystał meczbola i to Niemiec cieszył się z wygranej. Decydująca odsłona należała jednak do reprezentanta Trójkolorowych, dwukrotnego zwycięzcy imprezy w Metz (2011, 2012). Zverev postraszył jeszcze rywala w gemie otwarcia, ale zaraz po zmianie stron stracił serwis i po dziewięciu kwadransach gry Tsonga w końcu triumfował 7:6(5), 6:7(8), 6:3.

Wcześniej awans do ćwierćfinału wywalczył Gilles Muller. Leworęczny Luksemburczyk pojedynek z oznaczonym "ósemką" Fernando Verdasco rozegrał w swoim stylu, starając się utrzymywać podania i szukać rozstrzygnięcia w tie breakach. 32-latek posłał 17 asów, zaś Hiszpan 14. Po 107 minutach Muller dopiął swego i zwyciężył pochodzącego z Madrytu rywala 7:6(3), 7:6(2). Verdasco przegrał z nim dopiero po raz pierwszy, bowiem wcześniej okazał się lepszy od Luksemburczyka w Australian Open 2005 i Rolandzie Garrosie 2012.

Dustin Brown pokonał 6:3, 3:6, 6:3 Rajeeva Rama, dzięki czemu to reprezentant Niemiec sprawdzi w czwartek formę najwyżej rozstawionego w Metz Szwajcara Stana Wawrinki. Co ciekawe Amerykanin wziął później rewanż za singlowe niepowodzenie w turnieju debla. W II rundzie zameldowali się w środę dwaj Francuzi, Nicolas Mahut i Pierre-Hugues Herbert, którzy w stosunku 6:2, 7:5 pokonali odpowiednio Federico Delbonisa i Serhija Stachowskiego.

O niespodziankę postarał się Paolo Lorenzi, który wyeliminował jednego z bohaterów meczu Belgia - Argentyna w Pucharze Davisa, Steve'a Darcisa. Włoch powrócił ze stanu 0-1 w setach i zwyciężył ostatecznie 1:6, 6:3, 6:3. W czwartek na jego drodze stanie rozstawiony z piątym numerem Niemiec Philipp Kohlschreiber, który pokonał Australijczyka Johna Millmana 7:6(5), 6:3.

Moselle Open, Metz (Francja)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 439,4 tys. euro
środa, 23 września

II runda gry pojedynczej:

Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 3) - Mischa Zverev (Niemcy, Q) 7:6(5), 6:7(8), 6:3
Gilles Muller (Luksemburg) - Fernando Verdasco (Hiszpania, 8/WC) 7:6(3), 7:6(2)

I runda gry pojedynczej:

Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 5/WC) - John Millman (Australia) 7:6(5), 6:3
Dustin Brown (Niemcy) - Rajeev Ram (USA) 6:3, 3:6, 6:3
Paolo Lorenzi (Włochy) - Steve Darcis (Belgia) 1:6, 6:3, 6:3
Nicolas Mahut (Francja) - Federico Delbonis (Argentyna) 6:2, 7:5
Pierre-Hugues Herbert (Francja, WC) - Serhij Stachowski (Ukraina) 6:2, 7:5

Komentarze (0)