Garbine Muguruza obchodzi w czwartek swoje 22. urodziny. Hiszpanka wyszła na kort centralny w Pekinie, aby powalczyć nie tylko o ćwierćfinał, ale również miejsce w najlepszej ósemce, która pod koniec sezonu uda się do Singapuru. Mirjana Lucić-Baroni, z którą mierzyła się piąta rozstawiona, postawiła jednak bardzo trudne warunki.
W pierwszym secie Muguruza wyglądała na nieco zagubioną, a jej rywalka całkowicie dominowała na korcie, popisując się efektownymi winnerami. Lučić-Baroni świetnie serwowała i niemal nie popełniała błędów, co dało jej błyskawiczne prowadzenie 3:0 i szanse na 4:0. Choć Hiszpanka się wybroniła i zdobyła pierwszego gema, okazało się, że to był jej jedyny akcent w tym secie. Po 27 minutach 33-latka triumfowała 6:1.
W drugiej odsłonie Chorwatka nadal trafiała jak nakręcona i przy stanie 1:1 wypracowała sobie dwa break pointy na przełamanie. Wówczas jednak Hiszpanka się wybroniła, a obraz gry zmienił się diametralnie. Lučić-Baroni zaczęła popełniać coraz więcej błędów i wyraźnie straciła pewność siebie. Tym razem to finalistka tegorocznego Wimbledonu triumfowała 6:2.
W decydującej odsłonie tenisistka z Półwyspu Iberyjskiego objęła prowadzenie 2:0 po podwójnym błędzie rywalki. Choć Chorwatka rzuciła się do ataku i zaprezentowała kilka świetnych uderzeń, nadal nie potrafiła zachować równowagi między winnerami a niewymuszonymi pomyłkami. Pomimo rad Macieja Synówki uciekały jej kolejne punkty, a szczęśliwa Muguruza odskoczyła na 5:1. Po godzinie i 22 minutach świeżo upieczona solenizantka awansowała do ćwierćfinału w Pekinie i po raz pierwszy w karierze wywalczyła awans do kończących sezon zmagań w Singapurze.
Kolejną rywalką Hiszpanki będzie Bethanie Mattek-Sands, pogromczyni Roberty Vinci.
WTA Pekin, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 5,678 mln dolarów
czwartek, 8 października
III runda gry pojedynczej:
Garbiñe Muguruza (Hiszpania, 5) - Mirjana Lučić-Baroni (Chorwacja) 1:6, 6:2, 6:1