W 2013 roku Urszula Radwańska i Nadia Kiczenok spotkały się w I rundzie imprezy w katarskiej Ad-Dausze. Ukrainka po raz pierwszy zagrała wówczas w głównej drabince zawodów rangi WTA i bezlitosna krakowianka oddała jej tylko gema. Dla urodzonej w Dniepropetrowsku tenisistki była to bardzo surowa lekcja, ale wyciągnęła z niej wnioski i kilka miesięcy później zadebiutowała w Top 100.
Kiczenok jako juniorka odnosiła spore sukcesy i choć w dziewczęcym Wielkim Szlemie nie błyszczała, to w 2009 roku zajmowała nawet 16. miejsce w rankingu dla tej kategorii wiekowej. Nadia wraz ze swoją bliźniaczą siostrą Ludmiłą tworzy rodzinny duet, który w zawodach organizowanych pod egidą ITF wywalczył już łącznie 20 tytułów.
W głównym cyklu Ukrainki dały znać o sobie po raz pierwszy przed czterema laty, kiedy to dotarły do finału gry podwójnej imprezy rozgrywanej w Taszkencie. Z premierowego tytułu rangi WTA cieszyły się na początku obecnego sezonu w Shenzhen. Siostry szybko zostały zauważone przez rodzimą federację tenisową, co poskutkowało kilkukrotnym powołaniem do kadry narodowej na spotkania w ramach Pucharu Federacji.
Singlowe dokonania Nadii Kiczenok obejmują cztery trofea rangi ITF wywalczone w Karszy (2012) oraz Namanganie i dwukrotnie w Astanie (2013). W głównym cyklu Ukrainka wygrywała tylko pojedyncze mecze: dwukrotnie z Tímeą Babos (Birmingham 2013 i Shenzhen 2014), z Evą Birnerovą (Taszkent 2013) i z Sharon Fichman (Birmingham 2014). Jej łączny bilans meczów w tourze wrażenia zatem nie robi, bo wynosi zaledwie 4-14.
Od finału imprezy w Stambule Urszula Radwańska wygrała tylko jeden mecz, w Kantonie. Później przeniosła się do Taszkentu, gdzie nie nawiązała do sukcesów z dawnych lat, kiedy regularnie dochodziła przynajmniej do ćwierćfinału. Polska tenisistka wróciła następnie do kraju i po krótkim odpoczynku znów poleciała do Azji. We wtorek będzie miała dogodną okazję, aby podreperować swój dorobek punktowy.
Tianjin Open, Tiencin (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 500 tys. dolarów
wtorek, 13 października
I runda:
kort 1, trzeci mecz od godz. 5:30 czasu polskiego
Urszula Radwańska (Polska) | bilans: 1-0 | Nadia Kiczenok (Ukraina, Q) |
---|---|---|
88 | ranking | 261 |
24 | wiek | 23 |
177/57 | wzrost (cm)/waga (kg) | 173/60 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Kraków | miejsce zamieszkania | Dniepropetrowsk |
Maciej Domka | trener | Jurij Chorny |
sezon 2015 | ||
32-24 (12-15) | bilans roku (główny cykl) | 19-18 (0-2) |
finał w Stambule | najlepszy wynik | I runda w Strasburgu i Quebec City |
3-2 | tie breaki | 0-0 |
32 | asy | 1 |
228 138 | zarobki ($) | 75 514 |
kariera | ||
2005 | początek | 2006 |
29 (2012) | najwyżej w rankingu | 100 (2014) |
278-215 | bilans zawodowy | 208-145 |
0/2 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 0/0 |
1 802 196 | zarobki ($) | 365 970 |
Bilans spotkań pomiędzy Urszulą Radwańską a Nadią Kiczenok (główny cykl):
Rok | Turniej | Etap | Zwyciężczyni | Wynik |
---|---|---|---|---|
2013 | Ad-Dauha | I runda | Radwańska | 6:1, 6:0 |