Rafael Nadal, który opuścił tylko jedną (2012 rok) z siedmiu dotychczas rozegranych edycji Mubadala World Tennis Championships, przeszedł bardzo solidny test w konfrontacji z rodakiem, Davidem Ferrerem. Hiszpan wygrał pierwszego seta 6:3, drugiego przegrał 4-7 w tie breaku, choć miał przewagę przełamania, ale w trzecim znów okazał się lepszy 6:3. Cały mecz trwał aż dwie godziny i 23 minuty.
Nadal, zwycięzca z Abu Zabi z sezonów 2010-11, awansował do finału tej imprezy czwarty raz w karierze, ale pierwszy od pięciu lat. W pojedynku o mistrzostwo tegorocznej edycji zawodów w Zjednoczonych Emiratach Arabskich tenisista z Majorki zmierzy się z Milosem Raoniciem.
Kanadyjczyk notuje wspaniały debiut w Abu Zabi. W czwartkowym ćwierćfinale pewnie poradził sobie z Kevinem Andersonem, natomiast w spotkaniu 1/2 finału pokonał Stana Wawrinkę. Raonić wygrał 7:5, 7:5, w obu setach dwukrotnie przełamując podanie Szwajcara.
W meczu o piąte miejsce Feliciano Lopez, który zastąpił Jo-Wilfrieda Tsongę (Francuz wycofał się z powodu kontuzji przedramienia), ograł 7:6(4), 7:6(3) Kevina Andersona.