WTA Hobart: Eugenie Bouchard w półfinale, Heather Watson nie obroni tytułu

Kanadyjka Eugenie Bouchard i Słowaczka Dominika Cibulkova zmierzą się w półfinale turnieju WTA International rozgrywanego na kortach twardych w Hobart.

W ubiegłym tygodniu Eugenie Bouchard (WTA 47) osiągnęła ćwierćfinał w Shenzhen, a teraz jest w półfinale w Hobart. W czwartek Kanadyjka pokonała 6:3, 6:2 Camilę Giorgi (WTA 35). W trwającym 68 minut spotkaniu finalistka Wimbledonu 2014 trzy razy oddała własne podanie, a sama wykorzystała siedem z 12 break pointów. Bouchard w półfinale zagra po raz pierwszy od września 2014 roku (Wuhan).

Dominika Cibulkova (WTA 37) wróciła z 1:3 w pierwszym secie i pokonała 7:5, 6:3 Kiki Bertens (WTA 103). W trwającym godzinę i 54 minuty meczu Holenderka popełniła siedem podwójnych błędów, a Słowaczka obroniła 11 z 14 break pointów. Finalistka Australian Open 2014 w ubiegłym sezonie przegrała z Bouchard po trzysetowej batalii w III rundzie US Open. Bertens w ćwierćfinale turnieju WTA zagrała po raz pierwszy od czerwca 2015 roku (Den Bosch).

To był bardzo długi dzień w Hobart. Z powodu opadów deszczu pojedynki były wielokrotnie przerywane. Tytułu nie obroni Heather Watson (WTA 53), dla której był to wyjątkowo pracowity czwartek. Najpierw musiała dokończyć mecz z Moniką Niculescu (WTA 38), przerwany w środę na początku trzeciego seta. Ostatecznie Brytyjka zwyciężyła 6:7(3), 6:2, 7:6(3) po trzech godzinach i 13 minutach walki. 23-latka z Guernsey mogła to spotkanie zakończyć szybciej, bo w decydującej partii prowadziła 4:1 z podwójnym przełamaniem, a przy 5:4 zmarnowała trzy piłki meczowe. Mogła też je przegrać, bo przy 5:6 trzy meczbole miała Rumunka.

Tuż przed północą miejscowego czasu Watson ponownie pojawiła się na korcie, by rozegrać ćwierćfinał z Johanną Larsson (WTA 54). Brytyjka przegrała 6:3, 4:6, 4:6 po dwóch godzinach i 12 minutach walki. W trzecim secie z 2:4 wyrównała ona na 4:4, ale przegrała dwa kolejne gemy. W całym meczu było dziewięć przełamań, z czego pięć na korzyść Szwedki. Kolejną rywalką Larsson będzie Alize Cornet (WTA 42), która do półfinału awansowała bez gry. Francuzka miała się zmierzyć z Moną Barthel (WTA 45), ale niemiecka triumfatorka imprezy z 2012 roku wycofała się z powodu kontuzji pleców.

Hobart International, Hobart (Australia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
czwartek, 14 stycznia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Dominika Cibulkova (Słowacja, 3) - Kiki Bertens (Holandia, Q) 7:5, 6:3
Alize Cornet (Francja, 7) - Mona Barthel (Niemcy, 9) walkower
Eugenie Bouchard (Kanada) - Camila Giorgi (Włochy, 2) 6:3, 6:2
Johanna Larsson (Szwecja) - Heather Watson (Wielka Brytania) 3:6, 6:4, 6:4

II runda gry pojedynczej:

Heather Watson (Wielka Brytania) - Monica Niculescu (Rumunia, 4) 6:7(3), 6:2, 7:6(3)

Komentarze (3)
Seb Glamour
14.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pome Domi. 
Omi5
14.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a czy sobie poradzi z Domi? hmm 
Omi5
14.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jeżeli Genia utrzyma ten poziom i dostanie nie najgorsze losowanie, myśle że stać ją na kilka rund w Melbourne? Dobrze sie porusza i podchodzi pod piłkę jest moc w zagraniach i w sumie przypomi
Czytaj całość