ATP Buenos Aires: Hiszpanie na czele z Rafaelem Nadalem chcą potwierdzić dominację

Od 2009 roku triumfatorami turnieju ATP World Tour 250 na kortach ziemnych w Buenos Aires byli wyłącznie reprezentanci Hiszpanii. Ten stan rzeczy trudno będzie zmienić w obecnym sezonie.

14-krotny zwycięzca imprez wielkoszlemowych, Rafael Nadal, otwiera listę uczestników międzynarodowych mistrzostw Argentyny. Tenisista z Majorki zgodził się bronić wywalczonego przed rokiem tytułu po tym, jak szybko odpadł z Australian Open. Nadal będzie największą gwiazdą imprezy w Buenos Aires. Z "dwójką" zagra David Ferrer, który na argentyńskiej mączce triumfował w latach 2012-2014.

Pierwszym przeciwnikiem Nadala może być jego dobry przyjaciel, Juan Monaco, który powraca do touru po kontuzji nadgarstka. Pochodzący z Tandil zawodnik, pokonany przez Rafę w zeszłorocznym finale, zacznie od starcia z kwalifikantem. W ćwiartce Nadala dojdzie do ciekawych pojedynków, a ozdobą może być mecz I rundy pomiędzy Diego Schwartzmanem a Ołeksandrem Dołgopołowem.

W ewentualnym półfinale Nadal wcale nie musi mieć łatwo, ponieważ w drugiej ćwiartce nie brak ciekawych nazwisk. Otwiera ją oznaczony "czwórką" John Isner, który wybrał latynoski Golden Swing zamiast występu w Memphis. Do tej części dolosowano również Fernando Verdasco, który pokonał Nadala w Melbourne. Są także Pablo Carreno i oznaczony "piątką" Dominic Thiem.

Emocji nie zabraknie również w meczach z dolnej połówki. W trzeciej ćwiartce najwyżej rozstawiony jest Jo-Wilfried Tsonga, który wybrał latynoską mączkę kosztem europejskich hal. W ćwierćfinale Francuz może się spotkać z Fabio Fogninim, ale przeszkodzić im w tym będą się starali Argentyńczycy Federico Delbonis, Leonardo Mayer i Guido Pella. Wszyscy w orbicie zainteresowań kapitana kadry, Daniela Orsanica, który musi wybrać skład na marcowy mecz z Polską w ramach I rundy Grupy Światowej Pucharu Davisa.

David Ferrer jako rozstawiony z "dwójką" znalazł się na samym dole drabinki. Jego pierwszym rywalem będzie kwalifikant lub Argentyńczyk Renzo Olivo, który pokazał się z dobrej strony w Melbourne. Walencjanin nie będzie mógł narzekać na brak rywalizacji w ćwierćfinale, w którym będzie mógł się spotkać z Pablo Cuevasem, Santiago Giraldo lub rodakami, Albertem Ramosem i Inigo Cervantesem.

W turnieju debla najwyżej rozstawieni zostali Kolumbijczycy Juan Sebastian Cabal i Robert Farah, zaś z "dwójką" zaprezentują się Maximo Gonzalez i Andre Sa. Brazylijczyk wygrał zeszłoroczną edycję Argentina Open w parze z niegrającym już Jarkko Nieminenem. Polacy w Buenos Aires nie startują.

Argentina Open, Buenos Aires (Argentyna)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 523,4 tys. dolarów

Losowanie głównej drabinki:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1/WC) wolny los
Q - Juan Monaco (Argentyna)
Paolo Lorenzi (Włochy) - Pablo Andujar (Hiszpania)
Diego Schwartzman (Argentyna) - Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, 7)

John Isner (USA, 4) wolny los
Dusan Lajović (Serbia) - Fernando Verdasco (Hiszpania)
Q - Daniel Munoz de la Nava (Hiszpania)
Pablo Carreno (Hiszpania) - Dominic Thiem (Austria, 5)

Fabio Fognini (Włochy, 6/WC) - Federico Delbonis (Argentyna)
Q - Nicolas Almagro (Hiszpania)
Leonardo Mayer (Argentyna) - Guido Pella (Argentyna)
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 3) wolny los

Pablo Cuevas (Urugwaj, 8) - Albert Ramos (Hiszpania)
Santiago Giraldo (Kolumbia) - Inigo Cervantes (Hiszpania)
Q - Renzo Olivo (Argentyna, WC)
David Ferrer (Hiszpania, 2) wolny los

Komentarze (1)
Seb Glamour
7.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vamos Rafa.