Michaił Jużny nie zagra we Wrocławiu, problemy zdrowotne Michała Przysiężnego

Michaił Jużny, który miał być największą gwiazdą turnieju Wrocław Open, nie przyjedzie do stolicy Dolnego Śląska. Coraz bardziej wątpliwy jest również występ Michała Przysiężnego.

33-letni Michaił Jużny rozpoczął 2016 rok od triumfu w trzech challengerach: dwóch rozegranych tydzień po tygodniu w Bangkoku oraz w Manili. Moskwianin powrócił dzięki temu do Top 100 i obecnie zajmuje w rankingu ATP 81. pozycję. Rosjanin miał być największą gwiazdą turnieju Wrocław Open, ale w środę zrezygnował ze startu.

W stolicy Dolnego Śląska nie zagra również James Ward, który w zeszłym roku miał swój udział w zdobyciu przez Wielką Brytanię Pucharu Davisa. Londyńczyk to aktualnie 163. singlista świata. Miejsce Jużnego i Warda w głównej drabince wrocławskiej imprezy zajmą Francuz Vincent Millot i Brytyjczyk Daniel Evans.

Na problemy z dolną częścią pleców w dalszym ciągu narzeka Michał Przysiężny. Pochodzący z Głogowa tenisista może liczyć na dziką kartę od organizatorów, ale jeśli uraz uniemożliwi mu występ we Wrocław Open, to w jego miejsce wskoczy inny polski tenisista. "Ołówek" nie jest także przekonany co do gry w spotkaniu z Argentyną w ramach I rundy Grupy Światowej Pucharu Davisa.

Komentarze (5)
avatar
Mossad
10.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czyzbysmy na ARG wyszli z Majchrzakiem i Hurkaczem? 
avatar
Mossad
10.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Moze Stepanek zechce zagrac.....WC za Przysieznego?