W Stuttgarcie kolejność zawodniczek notowanych w Top 5 rankingu WTA na pewno nie ulegnie zmianie. Kwestią budzącą zainteresowanie może być jedynie różnica punktowa pomiędzy poszczególnymi tenisistkami.
Serena Williams nie gra w Niemczech, dlatego dystans do niej może zmniejszyć Agnieszka Radwańska. Krakowianka traci aktualnie do Amerykanki 2850 punktów, ale jeśli zwycięży w całych zawodach, to jej strata zmaleje do 2660 punktów.
Tytułu w Stuttgarcie broni Andżelika Kerber, która do najlepszej polskiej tenisistki traciła w poniedziałek 35 punktów. Każde potknięcie "Angie" sprawi, że powiększy się dystans dzielący ją od "Isi".
Czwarte miejsce po niemieckich zawodach zachowa Garbine Muguruza, zaś piąte Wiktoria Azarenka, która do Stuttgartu nie przyjechała. Białorusinka będzie chciała kontynuować swój zwycięski marsz w Madrycie oraz Rzymie, a następnie zajść jak najdalej na kortach Rolanda Garrosa.
Radwańska zachowa więc miano wiceliderki rankingu WTA przynajmniej do turnieju w Madrycie, który rozpocznie się w sobotę, 30 kwietnia. W hiszpańskiej stolicy odbędzie się trzecia w sezonie impreza rangi WTA Premier Mandatory, dlatego panie będą miały do zdobycia aż 1000 punktów.
W powyższej ankiecie aż 419 osób (o godz. 21:00) oddało swój głos, ale wyniki ankiety są zastrzeżone tylko do wiadomości Redakcji??? Czytaj całość