Daniel Orsanic: Naszym marzeniem jest to, by wyjechać z Polski zwycięsko

Materiały prasowe / Materiały prasowe PZT
Materiały prasowe / Materiały prasowe PZT

W weekend w Ergo Arenie odbędzie się mecz Polska - Argentyna w Grupie Światowej Pucharu Davisa. - Nie nastawiamy się na pojedyncze mecze, każde kolejne spotkanie zapowiada się równo - powiedział Daniel Orsanic, kapitan naszych rywali.

W tym artykule dowiesz się o:

Argentyńczycy od poniedziałku trenują w Ergo Arenie. - Bardzo dziękujemy Polakom za gościnność i umożliwienie nam treningów. Jesteśmy w Polsce i chcemy się jak najlepiej zaadaptować do warunków. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony i grać swój tenis, aby skończyć turniej zwycięsko - powiedział Daniel Orsanic, kapitan reprezentacji.

Zespół z Ameryki Południowej już cztery razy grał w finale Grupy Światowej Pucharu Davisa, jednak ani razu nie zdobył tego tytułu. - Czeka nas w Gdańsku wyrównany pojedynek. Naszym marzeniem jest to, by wyjechać z Polski zwycięsko. Nie myślimy o tym co dalej, skupiamy się jedynie na weekendzie i na tym, by zaprezentować się z jak najlepszej strony - dodał Orsanic.

Czy Argentyńczycy nastawiają się szczególnie na któryś mecz? - Każde kolejne spotkanie zapowiada się równo. My będziemy walczyć o każdy punkt i nie nastawiamy się specjalnie na jakikolwiek pojedynek. Nie patrzymy też na to, kogo wystawią Polacy. Dajemy z siebie sto procent niezależnie od tego, z kim zagramy - przyznał kapitan.

W drużynie rywali Polaków brakuje Juana Martina del Potro. - Dopiero tydzień temu wrócił do treningów i nie jest jeszcze w optymalnej formie, by móc zagrać. Czekamy na to, aż wróci do reprezentacji i będzie mógł się zaprezentować wraz z całą drużyną - zakończył Orsanic.

Michał Gałęzewski, z Gdańska

Zobacz wideo: Kort rozłożony. Operacja "Argentyna" rozpoczęta!

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: