WTA Challenger San Antonio: Magda Linette w silnie obsadzonym turnieju

East News
East News

Pierwsza edycja turnieju WTA Challenger w San Antonio zapowiada się bardzo interesująco. Zawody rozgrywane są bez eliminacji, a na dzikie karty mogły liczyć tenisistki klasyfikowane w Top 50 światowego rankingu.

Turniej San Antonio Open rozgrywany jest w drugim tygodniu trwającej w Indian Wells imprezy rangi WTA Premier Mandatory, dlatego w Teksasie można było się spodziewać kilku ciekawych tenisistek. Przede wszystkim tych, którym nie powiodło się w Kalifornii. Organizatorzy pierwsze dzikie karty przyznali Catherine Bellis i Danieli Hantuchovej, ale Słowaczka nie zdecydowała się na przylot.

Jak na zawody rangi WTA 125K obsada robi wrażenie. Z Top 50 dzikie karty otrzymały Daria Gawriłowa, Irina-Camelia Begu i Teliana Pereira. Oprócz nich i Bellis organizatorzy nagrodzili jeszcze Casey Dellacquę i Marię Sakkari. Wszystkie rozstawione tenisistki zajmują obecnie pozycje w najlepszej "60". Skład lepszy niż w większości turniejów rangi WTA International.

Magda Linette dostała się do głównej drabinki jako jedna z ostatnich. Polka nie będzie miała łatwego zadania i już w I rundzie zmierzy się we wtorek z reprezentantką gospodarzy, Anną Tatiszwili. Jeśli poznanianka pokona Amerykankę, to poprzeczka pójdzie jeszcze wyżej, ponieważ na jej drodze stanie albo oznaczona "trójką" Łotyszka Jelena Ostapenko, albo Chorwatka Ana Konjuh.

Rywalizacja w San Antonio potrwa do soboty, żeby panie mogły spokojnie polecieć do Miami, gdzie odbędzie się druga w sezonie impreza WTA Premier Mandatory. W turnieju wezmą udział również deblistki, których drabinka zostanie rozlosowana w poniedziałek. Zwyciężczyni teksańskiej imprezy otrzyma czek na sumę 20 tys. dolarów oraz 160 punktów do rankingu WTA. Finalistka zyska 11 tys. dolarów i 95 punktów.

San Antonio Open, San Antonio (USA)
WTA 125K series, kort twardy, pula nagród 125 tys. dolarów

Losowanie głównej drabinki:

Daria Gawriłowa (Australia, 1/WC) - Olga Goworcowa (Białoruś)
Tamira Paszek (Austria) - Maria Sakkari (Grecja, WC)
Laura Siegemund (Niemcy) - Alison Riske (USA)
Mariana Duque (Kolumbia) - Kirsten Flipkens (Belgia, 7)

Jelena Ostapenko (Łotwa, 3) - Ana Konjuh (Chorwacja)
Anna Tatiszwili (USA) - Magda Linette (Polska)
Anna-Lena Friedsam (Niemcy) - Naomi Broady (Wielka Brytania)
Catherine Bellis (USA, WC) - Nao Hibino (Japonia, 8)

Teliana Pereira (Brazylia, 5/WC) - Kiki Bertens (Holandia)
Donna Vekić (Chorwacja) - Alaksandra Sasnowicz (Białoruś)
Casey Dellacqua (Australia, WC) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria)
Lauren Davis (USA) - Yanina Wickmayer (Belgia, 4)

Misaki Doi (Japonia, 6) - Jewgienija Rodina (Rosja)
Xinyun Han (Chiny) - Irina Falconi (USA)
Carina Witthöft (Niemcy) - Jana Cepelova (Słowacja)
Samantha Crawford (USA) - Irina-Camelia Begu (Rumunia, 2/WC)

Radwańska - Niculescu: Genialny kontratak Polki!

{"id":"","title":""}

Komentarze (2)
avatar
Wracający Juan
15.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Odpadnie w pierwszym meczu. Kurczę szkoda no, ale obym się mylił. 
emotions
14.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W sumie fajnie że Daria sie zdecydowała zamiast czekać na Miami :) Plan oczywiście był inny, zagrać z Belindą w 3r a nie tak spartolić z Rybaczką -_^ Ale cóż ale jak sie marnuje prowadzenie 4:1 Czytaj całość