Michaił Jużny nie myśli o zakończeniu kariery

Michał Jużny dzięki trzem tytułom wywalczonym w turniejach rangi ATP Challenger Tour szybko powrócił do Top 100 światowego rankingu. Rosjanin stwierdził, że nie zamierza jeszcze kończyć zawodowej kariery.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński

- Nie myślę o tym, jak długo jeszcze mogę grać. Czuję się dobrze i cieszę się z występów w tourze. Czasem żeby myśleć o kontynuowaniu startów trzeba zrobić ten jeden krok w tył - powiedział Michaił Jużny w wywiadzie dla ATP World Tour Uncovered.

Rosjanin wygrał w głównym cyklu 10 tytułów, a w 2008 roku wspiął się na najwyższe w karierze ósme miejsce. Ten krok w tył, o którym wspomniał, to powrót do imprez rangi ATP Challenger Tour. - Zacząłem grać challengery, ponieważ zeszły sezon był bardzo słaby w moim wykonaniu. Spadłem w rankingu, a 2015 rok zakończyłem poza Top 100.

33-letni moskwianin nie zdecydował się na start w eliminacjach do wielkoszlemowego Australian Open 2016, ale wybrał się po rankingowe punkty do Bangkoku i Manili. - W moim przypadku była to bardzo trafna decyzja - stwierdził Jużny, który w Tajlandii wygrał dwa challengery, a na Filipinach jeden. Pozwoliło mu to powrócić do najlepszej "100" światowego rankingu.

- Najważniejsze dla mnie jest to, abym pozostał zdrowy i zachował wewnętrzną motywację do dalszej gry. Tak jak teraz, kiedy cieszę się z przebywania na korcie i czuję w sobie ten dreszczyk przed rozpoczęciem i po zakończeniu pojedynku. Dopóki to w sobie mam, to nie myślę o zakończeniu tej części mojego życia - wyznał 72. obecnie singlista świata.

Czy Michaił Jużny powróci w 2016 roku do Top 50?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×