Darren Cahill o wizytach trenerów na korcie. "Zawodniczki powinny nauczyć się samodzielnie rozwiązywać problemy"

Darren Cahill, współpracujący obecnie z Simoną Halep, podchodzi sceptycznie do wizyt trenerów na korcie. Australijczyk uważa, że zawodniczki powinny samodzielnie radzić sobie z problemami.

W tym artykule dowiesz się o:

Z wyjątkiem turniejów wielkoszlemowych tenisistki mają możliwość skorzystania z pomocy swojego trenera w czasie przerw między gemami. Darren Cahill, pracujący obecnie z Simoną Halep, bardzo często pojawia się na korcie, jednak w przyszłości zamierza znacznie zmniejszyć częstotliwość wizyt.

- Korzystamy z tej możliwości wspólnie z Simoną Halep, której jestem trenerem - powiedział Cahill. - Obecnie robimy to naprawdę często, ponieważ poznajemy siebie. W przyszłości znacznie zmniejszymy tego typu wizyty na korcie.

Cahill uważa, że samodzielność radzenia sobie w trudnych momentach jest istotna. Tenisistką, która nie korzysta z pomocy szkoleniowca jest chociażby Serena Williams.

- Według mnie zawodniczki powinny nauczyć się samodzielnie rozwiązywać problemy. To bardzo ważne.

Australijczyk zdaje sobie jednak sprawę, że oglądający lubią przysłuchiwać się rozmowom trenerów z zawodniczkami bądź monologom szkoleniowców.

- Wiem, że takie wizyty mają wiele pozytywów, chociażby z telewizyjnego punktu widzenia, ponieważ ludzie to lubią. Ja jednak podchodzę do tego sceptycznie. Wydaje mi się, że zawodniczki zbytnio się od tego uzależniają i naprawdę tego potrzebują - dodał.

Zobacz wideo: Jarosław Hampel: leczenie było dla mnie cierpieniem, ból był potworny [cz. 1/2]

Źródło: WP SportoweFakty

Źródło artykułu: