- Turniej w Barcelonie jest jednym z największych rozgrywanych na nawierzchni ziemnej. Jakość graczy, którzy w nim uczestniczą jest naprawdę wysoka. To sprawia, że ta impreza jest wydarzeniem rangi światowej. Dla mnie turniej jest szczególnie ważny. Organizuje go mój klub a ja miałem przyjemność wygrywać tam już czterokrotnie - podkreśla Nadal. Hiszpan dodaje również: - Nie mogę doczekać się kwietnia. Poza tym, uwielbiam nastawienie hiszpańskich fanów.
Nowy prezes klubu organizującego imprezę Albert Agustí wyraził swoje zadowolenie, że Nadal przyjedzie bronić tytułu: - Obecność lidera światowego rankingu tylko uwydatnia ważność turnieju w Barcelonie. Fakt, że Rafael Nadal jest dla wszystkich członków naszego klubu oraz dla całego tenisowego świata prawdziwym numerem jeden zarówno na korcie jak i poza nim jest dodatkową satysfakcją.
Nadal zadebiutował w turnieju w 2003 roku w wieku 16 lat. Od tamtego czasu wygrał w Barcelonie 21 z 22 rozegranych spotkań. W ubiegłym roku w finale pokonał swojego rodaka Davida Ferrera i został jedynym graczem, któremu udało się wygrać tą imprezę cztery razy pod rząd.
na Instagramie 
na Facebooku 
