ATP Stambuł: Dimitrow wygrał bitwę na serwisy z Karloviciem, kot rozproszył Delbonisa

Grigor Dimitrow po dwóch tie breakach pokonał Ivo Karlovicia w półfinale turnieju ATP w Stambule. W finale Bułgar zagra z Diego Schwartzmanem, który w argentyńskim starciu okazał się lepszy od Federico Delbonisa.

W środę, pokonując Dusana Lajovicia, Ivo Karlović odniósł 300. zwycięstwo w głównym cyklu w karierze. Niesiony falą entuzjazmu po jubileuszowym triumfie dotarł aż 1/2 finału turnieju ATP w Stambule, swojego pierwszego półfinału na mączce od maja 2014 roku, w którym stanął naprzeciw Grigora Dimitrowa.

Karlović i Dimitrow w pojedynku o finał stoczyli prawdziwą bitwę na serwisy. Obaj ani razu nie zostali przełamani. Chorwat posłał dziewięć asów i przy własnym podaniu zdobył 71 proc. rozegranych punktów, Bułgar natomiast odpowiednio - dziesięć i 77 proc. O sukcesie w takich meczach decydują detale, w tym przypadku była to lepsza skuteczność w tie breakach. I tę w sobotnie popołudnie zaprezentował Dimitrow, wygrywając 7:6(0), 7:6(2).

Dzięki temu tenisista z Chaskowa awansował do swojego ósmego w karierze w cyklu ATP World Tour. Na turniejowy triumf czeka od czerwca 2014 roku, gdy zwyciężył na trawiastych kortach londyńskiego Queen's Clubu. W tym sezonie był bliski tytułu w Sydney, lecz przegrał finał z Viktorem Troickim, marnując piłkę meczową.

ZOBACZ WIDEO 20 minut ubierania stroju. Trudny żywot hokejowego bramkarza (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Finałowym rywalem oznaczonego numerem drugim Dimitrowa będzie Diego Schwartzman, z którym Bułgar nigdy nie grał. Argentyńczyk, pogromca w II rundzie najwyżej rozstawionego w TEB BNP Paribas Istanbul Open Bernarda Tomicia, w argentyńskich derbach okazał się lepszy od Federico Delbonisa, pokonując rodaka pierwszy raz w karierze w czwartej konfrontacji (trzeciej w głównym cyklu).

Pierwszego seta 7-5 w tie breaku wygrał faworyzowany Delbonis. W drugiej partii na korcie pojawił się... kort. Być może ta sytuacja wybiła z rytmu 25-latka z Azul, który otrzymał ostrzeżenie za ustrzelenie sympatycznego futrzaka piłką, bowiem jego poziom gry wyraźnie obniżył się. Schwartzman zwyciężył drugą odsłonę 6:3, a w trzeciej triumfował 6:2.

Tym samym 23-letni Schwartzman, który podczas trwania TEB BNP Paribas Istanbul Open podkreślał, że w Stambule czuje się jak w domu, wywalczył awans do swojego pierwszego w karierze finału w głównym cyklu.

TEB BNP Paribas Istanbul Open, Stambuł (Turcja)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,5 tys. euro
sobota, 30 kwietnia

półfinał gry pojedynczej:

Grigor Dimitrow (Bułgaria, 2) - Ivo Karlović (Chorwacja, 3) 7:6(0), 7:6(2)
Diego Schwartzman (Argentyna) - Federico Delbonis (Argentyna, 4) 6:7(5), 6:3, 6:2

Komentarze (1)
avatar
Sylwia.
30.04.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dawaj Grigor ! Czas na tytuł ! W styczniu było blisko ale teraz powinno być łatwiej ! Haide!