Tuż po opublikowaniu drabinki debla Paula Kania i Maria Irigoyen spodziewały się, że w ewentualnym meczu II rundy będzie ich czekać pojedynek z obrończyniami tytułu Lucie Safarovą i Bethanie Mattek-Sands. Jednak turniejowe "dwójki" nie znalazły sposobu na rozpędzone Kiki Bertens i Johanna Larsson, które wygrały w dwóch setach.
Sprawczynie sensacji i triumfatorki zeszłotygodniowych zawodów w Norymberdze musiały jednak zostawić więcej sił dwa dni później na korcie nr 16. Polka i Argentynka już od początku próbowały narzucić swój rytm i udawało im się to w pierwszych czterech gemach. Szybko objęły prowadzenie 3:1, ale od tamtego momentu to duet holendersko-szwedzki stracił do końca I seta zaledwie jednego gema.
W drugiej odsłonie Kania i Irigoyen zaczęły korzystać z bardziej ofensywnych wariantów przy swoim serwisie, co znacznie ułatwiło im sprawę, zwłaszcza po przełamaniu zdobytym na samym początku. Kiedy zegar w narożniku kortu wskazywał na rozpoczęcie się 84. minuty pojedynku, na tablicy wyników był już remis.
ZOBACZ WIDEO Andżelika Kerber: To najlepszy rok w mojej karierze (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Znacznie głośniej dopingowane przez widzów Bertens i Larsson potrafiły jednak odpowiedzieć na lepszą dyspozycję przeciwniczek. Większość returnów kierowano na bekhend Argentynki, a jej odpowiedzią zazwyczaj była wystawka na środek kortu. Taka taktyka przyniosła parze holendersko-szwedzkiej zaledwie jednego breakpointa, ale za to decydującego.
Świetne serwisy 24-latki z Wateringen dały jej i Szwedce piąte zwycięstwo z rzędu. W III rundzie ich rywalkami mogą być siostry Williams, jednak Amerykanki muszą jednak uporać się najpierw z Louisą Chirico i Naomi Broady lub Galiną Woskobojewą i Witalią Diaczenko. W sobotę Holenderkę czeka jeszcze walka o 1/8 finału singla przeciwko Darii Kasatkinie.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w deblu kobiet 2,176 mln euro
piątek, 27 maja
II runda gry podwójnej:
Kiki Bertens (Holandia) / Johanna Larsson (Szwecja) - Paula Kania (Polska) / Maria Irigoyen (Argentyna) 6:4, 3:6, 6:2
na Instagramie 
na Facebooku 
