Niemiec po raz drugi zmierzył się z Polakiem na zawodowych kortach. W 2010 roku "Ołówek" pokonał tenisistę z Hamburga 6:3, 6:4 w półfinale halowego challengera na kortach twardych w Kazaniu, gdzie następnie sięgnął po tytuł.
W Surbiton górą był jednak Tobias Kamke, który losy każdego seta rozstrzygnął na swoją korzyść w końcowej fazie. W partii otwarcia Michał Przysiężny stracił serwis w ósmym gemie. Z kolei w drugiej odsłonie przegrał od stanu 3:2 cztery kolejne gemy.
Polaka nie uratowały nawet opady deszczu, jakie nawiedziły Surbiton w przerwie między pierwszym a drugim setem. Po 70 minutach 32-letni głogowianin przegrał ostatecznie 3:6, 3:6 i zakończył występ w turnieju.
Przysiężny za udział w AEGON Surbiton Trophy otrzyma trzy punkty do rankingu ATP, za udane przejście eliminacji.
AEGON Surbiton Trophy, Surbiton (Wielka Brytania)
ATP Challenger Tour, kort trawiasty, pula nagród 42,5 tys. euro
wtorek, 7 czerwca
I runda gry pojedynczej:
Tobias Kamke (Niemcy, SE) - Michał Przysiężny (Polska, Q) 6:3, 6:3
ZOBACZ WIDEO Soft tenis, czyli Polak też potrafi (źródło TVP)
{"id":"","title":""}