Wimbledon: Obronione meczbole, łzy na korcie - Agnieszka Radwańska w III rundzie!
Agnieszka Radwańska po dramatycznym boju pokonała Anę Konjuh 6:2, 4:6, 9:7 i awansowała do III rundy wielkoszlemowego Wimbledonu 2016. 18-letnia Chorwatka nie wykorzystała trzech meczboli i nie odniosła największego zwycięstwa w karierze.
Już w pierwszym gemie pochodząca z Dubrownika nastolatka postarała się o przełamanie. Chorwatka wygrała wymianę i uzyskała break pointa. Na prowadzenie wyprowadził ją wygrywający return, ale na tym skończyła się jej znakomita gra w partii otwarcia.
Po zmianie stron Agnieszka Radwańska odrobiła stratę przy wydatnej pomocy rywalki (kilka zepsutych piłek i podwójny błąd przy break poincie). Ana Konjuh dysponuje dobrym pierwszym podaniem, lecz w wymianach nie jest regularna i to właśnie było w czwartek widoczne na korcie numer 2 w pierwszych gemach.Konjuh wyrównała jeszcze na po 2, ale trzecia rakieta świata nie pozwoliła jej na nic więcej w partii otwarcia. W szóstym gemie 103. tenisistka rankingu WTA fatalnie zepsuła dropszota i straciła serwis. Wyrok zapadł w ósmym gemie, kiedy Chorwatka posłała przy premierowym setbolu forhend w siatkę.
W pierwszym secie Radwańska skończyła trzy piłki i popełniła zaledwie jeden błąd własny. Konjuh z czasem pogarszała sobie statystyki. Zaczęła obiecująco, ale partię zakończyła z dziewięcioma winnerami i 19 pomyłkami.
27-letnia krakowianka bardzo chciała pójść za ciosem na początku drugiego seta i uzyskać szybkie przełamanie. Nie wykorzystała jednak swoich szans ani w drugim, ani w czwartym gemie. Przebudziła się za to Chorwatka, której udało się sfrustrować naszą zawodniczkę kilkoma wygrywającymi lobami. Wściekła Polka rzuciła nawet rakietą o kort.
Skończyły się prezenty od przeciwniczki i zaczęły się schody. Konjuh grała z większą swobodą i częściej kończyła wymiany niż myliła się. W piątym gemie uzyskała przełamanie, po czym wyszła na 4:2. W dziewiątym gemie Radwańska z trudem oddaliła setbola i obroniła serwis. Po zmianie stron krakowianka zmarnowała okazję na wyrównanie, zanim Chorwatka posłała wygrywające podanie przy piątej piłce setowej.Zapachniało niespodzianką. Konjuh miała w drugim secie na koncie 15 winnerów i 10 błędów własnych. Radwańska skończyła dziewięć piłek i pomyliła się czterokrotnie, ale z czasem gasła w oczach. Trzecia rakieta globu fatalnie zainaugurowała także decydującą odsłonę. Dała się przełamać w trzecim gemie i to w bardzo słabym stylu.
Radwańska miała dyktować warunki na korcie, ale czyniła to jej rywalka. Konjuh urozmaicała wymiany. Była w stanie zagrać kapitalnego dropszota na linię czy pogonić krakowiankę po korcie i posłać kończące uderzenie. Na korcie numer 2 dokonała się po prostu wielka przemiana zdolnej Chorwatki, podobna do tej, którą widzieliśmy w Australian Open w starciu z Urszulą Radwańską.
A valiant effort from 18-year-old Konjuh, who limps off after rolling her ankle and pushing Radwanska to the limit https://t.co/bQvBulrLVA
— Wimbledon (@Wimbledon) June 30, 2016
Ale kiedy przyszedł ten najważniejszy moment w karierze tenisistki z Dubrownika, to pojawiło się zawahanie. W dziewiątym gemie Chorwatka nie wykorzystała meczbola przy podaniu przeciwniczki. Po zmianie stron sama serwowała na mecz i zmarnowała dwie kolejne szanse. Radwańska miała sporo szczęścia, ale wyrównała na po 5. Po chwili ponownie przegrała serwis, lecz Konjuh jeszcze raz przestraszyła się zwycięstwa.
O miejsce w IV rundzie Wimbledonu 2016 Radwańska powalczy dopiero w sobotę, co pozwoli jej spokojnie potrenować i przemyśleć pewne sprawy. Jej przeciwniczką będzie nadzieja czeskiego tenisa, 20-letnia Katerina Siniakova (WTA 114). Reprezentantka naszych południowych sąsiadów po raz pierwszy w karierze wygrała dwa mecze w turnieju wielkoszlemowym. Na londyńskich trawnikach pokonała dwie Francuzki: najpierw Pauline Parmentier 6:3, 7:5, a następnie oznaczoną "30" Caroline Garcię 4:6, 6:4, 6:1.
Radwańska grała wcześniej z Siniakovą tylko raz. W 2015 roku krakowianka pokonała tenisistkę Hradec Kralove 6:2, 6:3 w I rundzie wielkoszlemowego US Open.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w singlu kobiet 10,856 mln funtów
czwartek, 30 czerwca
II runda gry pojedynczej:
Agnieszka Radwańska (Polska, 3) - Ana Konjuh (Chorwacja) 6:2, 4:6, 9:7
Program i wyniki turnieju kobiet
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)