Wimbledon: Vesely zakończył przygodę Thiema. Murray i Nishikori w III rundzie

PAP / ETIENNE LAURENT
PAP / ETIENNE LAURENT

Dominic Thiem nie znalazł sposobu na Jiriego Veseliego i po trzech tie breakach przegrał w II rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu 2016. Do dalszej fazy awansowali w czwartek Kei Nishikori i faworyt gospodarzy, Andy Murray.

W Monte Carlo Jiri Vesely sensacyjnie pokonał Novaka Djokovicia, odnosząc największe zwycięstwo w swojej karierze. W Londynie leworęczny Czech wygrał kolejny mecz z tenisistą notowanym w Top 10 rankingu ATP, tym razem z Dominikiem Thiemem. Austriak zdołał tylko raz przełamać serwis Czecha, ale nie wystarczyło to nawet do triumfu choćby w jednym secie. Vesely podawał znakomicie i w całym meczu zdobył o trzy punkty więcej od rywala. Po 11 kwadransach triumfował ostatecznie 7:6(4), 7:6(5), 7:6(3).

Na głównej arenie także nie zabrakło emocji. Rozstawiony z "piątką" Kei Nishikori przegrał pierwszego seta meczu z Julienem Benneteau, ale odpowiedział w trzech kolejnych i zwyciężył ostatecznie 4:6, 6:4, 6:4, 6:2. Faworyt gospodarzy, rozstawiony z drugim numerem Andy Murray rozpoczął mecz z Yenem-Hsunem Lu od utraty serwisu, lecz szybko powrócił na właściwe tory. Brytyjczyk rozgromił Tajwańczyka 6:3, 6:2, 6:1 i w III rundzie spotka się w sobotę z Australijczykiem Johnem Millmanem, który w czwartek wyeliminował Benoita Paire'a.

Seta stracił również Richard Gasquet. Rozstawiony z "siódemką" Francuz, dwukrotny półfinalista Wimbledonu, dał się zaskoczyć Marcelowi Granollersowi, który nigdy nie był wirtuozem gry na trawie. Ostatecznie jednak Hiszpan nie poszedł za ciosem i przegrał 6:4, 5:7, 3:6, 1:6. Przypomniał o sobie Grigor Dimitrow, który po ładnym spotkaniu pokonał Gillesa Simona 6:3, 7:6(1), 4:6, 6:4.

Serhij Stachowski zasłynął pokonaniem na wimbledońskiej trawie Rogera Federera, ale w czwartek zdołał zabrać tylko seta Marinowi Ciliciowi. Bernard Tomic w czterech partiach zwieńczył pojedynek z Radu Albotem, podobnie jak Joao Sousa z Dennisem Novikovem. Z imprezą pożegnał się w czwartek Viktor Troicki, który po pięciosetowym boju musiał uznać wyższość Alberta Ramosa. Hiszpan osiągnął kilka tygodni temu w Paryżu premierowy ćwierćfinał w Wielkim Szlemie, teraz poprawił najlepszy wynik w Wimbledonie.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w singlu mężczyzn 10,856 mln funtów
czwartek, 30 czerwca

II runda gry pojedynczej:

Andy Murray (Wielka Brytania, 2) - Yen-Hsun Lu (Tajwan) 6:3, 6:2, 6:1
Kei Nishikori (Japonia, 5) - Julien Benneteau (Francja) 4:6, 6:4, 6:4, 6:2
Richard Gasquet (Francja, 7) - Marcel Granollers (Hiszpania) 4:6, 7:5, 6:3, 6:1
Marin Cilić (Chorwacja, 9) - Serhij Stachowski (Ukraina) 6:2, 6:7(6), 6:4, 6:4
Bernard Tomic (Australia, 19) - Radu Albot (Mołdawia, Q) 7:6(3), 6:3, 6:7(6), 6:3
Joao Sousa (Portugalia, 31) - Dennis Novikov (USA, Q) 6:4, 6:4, 3:6, 6:4
Jiri Vesely (Czechy) - Dominic Thiem (Austria, 8) 7:6(4), 7:6(5), 7:6(3)
Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Gilles Simon (Francja, 16) 6:3, 7:6(1), 4:6, 6:4
Albert Ramos (Hiszpania) - Viktor Troicki (Serbia, 25) 3:6, 6:3, 6:3, 2:6, 6:3
John Millman (Australia) - Benoit Paire (Francja, 26) 7:6(5), 6:3, 4:6, 6:2

Program i wyniki turnieju mężczyzn
[b]ZOBACZ WIDEO Joanna Jędrzejczyk: Nie obyło się bez scysji z Claudią Gadelhą, nie szło to w dobrym kierunku

[/b]

Komentarze (1)
avatar
Marlowe
1.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zacząłem lubić Thiema za osobowość, ale nie losuje 772 zawodników w rankingu w 2 rundzie ani w 3 rundzie ludzi z setnym miejscem w rankingu, więc trudno wygrywać.