W środę najlepsza polska tenisistka strasznie się męczyła z Barborą Strycovą. W trzeciej partii Czeszka podawała już nawet po zwycięstwo, lecz nie poradziła sobie z presją i straciła serwis. Agnieszka Radwańska wygrała trzy gemy z rzędu i w efekcie cały pojedynek 6:3, 3:6, 7:5. Po meczu broniąca tytułu krakowianka nie ukrywała, że najtrudniejsze dla niej zawsze jest to pierwsze spotkanie w turnieju.
Polce wcale nie musi pójść łatwo w piątkowym pojedynku, bowiem jej rywalką będzie Monica Puig. Portorykanka świetnie zadomowiła się w Tokio. W I rundzie rozgromiła Varvarę Lepchenko, zaś w 1/8 finału powróciła ze stanu 0-1 w setach, by zwyciężyć Petrę Kvitovą. Czeszka nie wzięła rewanżu za porażkę doznaną w półfinale igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. - Warunki do gry nie były łatwe, dlatego potrzebowałam trochę czasu, aby się zaadaptować. Po przegraniu partii otwarcia starałam się po prostu walczyć i to dało mi awans - wyznała Puig.
Po wspaniałym triumfie w Rio wielu czekało na to, co Portorykanka osiągnie w US Open 2016. Tymczasem Puig tak bardzo świętowała swój złoty medal olimpijski, że Nowego Jorku nie zwojowała. Dla niektórych wystarczyło to do udowodnienia tezy, że tenisistka z Karaibów nigdy nie zrobi furory w Wielkim Szlemie. Trzeba jednak pamiętać, że ta zdolna zawodniczka ma dopiero 22 lata i przed nią jeszcze długa przygoda w kobiecym tourze. Jeśli popracuje nad regularnością, to będzie mogła zagrozić każdej rywalce.
{"id":"","title":""}
Puig z nadzieją przyleciała do Azji, gdzie w zeszłym roku wywalczyła w sumie 156 punktów. W światowym rankingu zajmuje obecnie 33. miejsce i dzięki środowemu zwycięstwu nad Kvitovą może być już pewna debiutu w Top 30. Portorykanka jest jednak spragniona kolejnych sukcesów, dlatego w piątek będzie chciała zrewanżować się Radwańskiej za dotkliwą porażkę z III rundy Australian Open 2016 oraz sprawić sobie prezent na obchodzone 27 września 23. urodziny.
Pojedynek Polki z Portorykanką rozpocznie się po godz. 5:00 naszego czasu na korcie centralnym. Wcześniej, o godz. 3:00, rozegrany zostanie mecz deblowy, ale nie powinno dojść do opóźnień. Nowoczesna hala Ariake Coliseum dysponuje bowiem zasuwanym dachem, który nieraz już w tym tygodniu ratował organizatorów przed utrudnieniami spowodowanymi opadami deszczu.
Toray Pan Pacific Open, Tokio (Japonia)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 1 mln dolarów
piątek, 23 września
ćwierćfinał:
kort centralny, nie przed godz. 5:00 czasu polskiego
Agnieszka Radwańska (Polska, 2) | bilans: 1-0 | Monica Puig (Portoryko) |
---|---|---|
4 | ranking | 33 |
27 | wiek | 22 |
173/56 | wzrost (cm)/waga (kg) | 170/64 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Kraków | miejsce zamieszkania | Miami |
Tomasz Wiktorowski | trener | Juan Todero |
sezon 2016 | ||
40-14 (40-14) | bilans roku (główny cykl) | 49-21 (39-20) |
tytuł w New Haven | najlepszy wynik | tytuł olimpijski w Rio de Janeiro |
6-5 | tie breaki | 2-5 |
142 | asy | 185 |
2 034 833 | zarobki ($) | 564 863 |
kariera | ||
2005 | początek | 2010 |
2 (2012) | najwyżej w rankingu | 33 (2016) |
542-233 | bilans zawodowy | 228-140 |
19/7 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 2/1 |
23 812 546 | zarobki ($) | 1 750 696 |
Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Moniką Puig (główny cykl):
Rok | Turniej | Etap | Zwyciężczyni | Wynik |
---|---|---|---|---|
2016 | Australian Open | III runda | Radwańska | 6:4, 6:0 |
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hat-trick w końcówce. Popis byłego zawodowca
mialem na mysli jej najlepszy tenis
przebijanie bez sensu na srodek