Hubert Hurkacz, 374. tenisista świata, walczył w czwartek w ramach II rundy turnieju ATP Challenger Tour na kortach twardych w Columbus, stolicy stanu Ohio. Polak po raz piąty w sezonie prezentował się na tym etapie turnieju tej rangi. Rywalem 19-latka był John-Patrick Smith, klasyfikowany na 311. pozycji w światowym rankingu.
W pierwszym secie nasz reprezentant dwukrotnie stracił serwis, w trzecim i siódmym gemie, a sam przez 32 minuty nie wypracował sobie ani jednego break pointa. Smith jednak świetnie spisywał się przy własnych podaniach - trafiał premierowym serwisem na poziomie 62 procent i wygrał po nim 13 z 15 piłek.
W drugiej odsłonie to również Hurkacz jako pierwszy stracił podanie, ale w mgnieniu oka odrobił stratę, zrównując się z rywalem na 3:3. Od tego momentu Polak nie wygrał jednak ani jednego gema i musiał pogodzić się z porażką.
W całym spotkaniu Hurkacz trafiał pierwszym podaniem na poziomie 60 procent i zdobył po nim 21 z 39 punktów. Po drugim serwisie wygrał natomiast tylko 44 procent piłek. Smith rozstrzygnął na swoją korzyść 25 z 32 punktów po trafionym premierowym podaniu, a po drugim 8 z 14.
Rywalem Smitha w pierwszym ćwierćfinale w sezonie będzie Sekou Bangoura, który pokonał Tommy'ego Paula 6:3, 6:3.
Za występ w amerykańskim challengerze Hurkacz zdobył w sumie siedem punktów do rankingu. Smith natomiast ma już ich przynajmniej 15.
Columbus Challenger, Columbus (USA)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 50 tys. dolarów
czwartek, 22 września
II runda gry pojedynczej:
John-Patrick Smith (Australia) - Hubert Hurkacz (Polska) 6:2, 6:3
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hat-trick w końcówce. Popis byłego zawodowca
*
Tommy Paul , rocznik 97, https://pbs.twimg.com/media/CG0BpLSW8AA6bRS.jpg
to pechowiec Czytaj całość