WTA Tokio: Koniec 21-letniej posuchy. Japonka Naomi Osaka wystąpi w finale

PAP/EPA / FRANCK ROBICHON
PAP/EPA / FRANCK ROBICHON

21 lat czekali Japończycy na występ swojej tenisistki w finale turnieju Toray Pan Pacific Open. W niedzielę o tytuł zagra Naomi Osaka, która w sobotę pokonała Elinę Switolinę 1:6, 6:3, 6:2.

Po pierwszym secie nic nie zapowiadało, że obdarowana dziką kartą reprezentantka Kraju Kwitnącej Wiśni zamelduje się w finale. Naomi Osaka popełniła blisko trzy razy więcej błędów własnych, niż piłek skończyła, a cierpliwie grająca Ukrainka punktowała i zdobywała przełamania. Elina Switolina uzyskała breaki w czwartym i szóstym gemie, dlatego po 30 minutach zdecydowanie triumfowała w pierwszym secie.

Jednak w drugiej odsłonie nastąpił moment zwrotny w całym pojedynku. Stało się to w szóstym gemie, kiedy natchniona Japonka złamała serwis rywalki. Switolina starała się odrobić stratę, lecz nie wykorzystała żadnego z siedmiu break pointów. Osaka utrzymała nerwy na wodzy, wciąż popełniała dużo prostych błędów, ale tym razem miała również sporo winnerów. To zadecydowało, że po dwóch setach na tablicy wyników był remis.

Po krótkiej przerwie toaletowej Japonka wróciła na kort, aby kontynuować dzieło zniszczenia. Tym razem wszystko funkcjonowało tak, jak powinno, a pod rywalką ugięły się nogi. Switolina już tak nie biegała po Ariake Coliseum jak w dwóch poprzednich partiach. Kiedy czuła, że sytuacja jest beznadziejna, odpuszczała, a to tylko nakręcało jej przeciwniczkę. W decydującej fazie meczu Osaka kapitalnie returnowała i doskonale trzymała piłkę w korcie. Wygrała pięć gemów z rzędu, a cały mecz po 106 minutach 3:6, 6:3, 6:2.

Statystyki meczu Naomi Osaki z Eliną Switoliną
Statystyki meczu Naomi Osaki z Eliną Switoliną

18-letnia Osaka udowodniła, że jest wielką nadzieją japońskiego tenisa. Nawiązała do meczu z tegorocznego Australian Open, w którym pokonała Switolinę w dwóch setach, i awansowała do pierwszego w karierze finału zawodów głównego cyklu. Jej niedzielną przeciwniczką będzie była liderka światowych list i mistrzyni turnieju w Tokio z 2010 roku, Dunka Karolina Woźniacka. Obie panie zmierzą się ze sobą po raz pierwszy.

Notowana obecnie na 66. miejscu w rankingu WTA Osaka odwzajemniła się organizatorom za przyznaną dziką kartę najlepiej, jak tylko mogła. Została pierwszą od 1995 roku japońską finalistką zawodów Toray Pan Pacific Open i w niedzielę będzie chciała pójść w ślady Kimiko Date-Krumm, która 21 lat temu rozgromiła w finale Amerykankę Lindsay Davenport 6:1, 6:2.

Toray Pan Pacific Open, Tokio (Japonia)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 1 mln dolarów
sobota, 24 września

półfinał gry pojedynczej:

Naomi Osaka (Japonia, WC) - Elina Switolina (Ukraina) 1:6, 6:3, 6:2

ZOBACZ WIDEO: Długa wymiana zakończona świetnym skrótem Radwańskiej (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: