Garbine Muguruza: Ten kort bardzo sprzyja Agnieszce
Garbine Muguruza po porażce z Agnieszką Radwańską straciła szanse na wyjście z grupy podczas Mistrzostw WTA w Singapurze. - Można próbować o tym zapomnieć, ale to zawsze pozostaje gdzieś z tyłu głowy - przyznała po meczu Hiszpanka.
Ten mecz wcale nie musiał zakończyć się dwusetowym zwycięstwem Radwańskiej. W pierwszej odsłonie Muguruza serwowała przy stanie 5:4, by wyjść na prowadzenie, ale cała partia ostatecznie trafiła na konto Polki.
- Czułam, że mam dużą szansę, jednak później zaczęłam grać trochę gorzej, ona znacznie podniosła swój poziom i na koniec to Radwańska wygrała tego seta. To była podobna sytuacja do tej z poniedziałku, przeciwko Pliskovej, kiedy też nie wykorzystałam takiej okazji, a wszystko zdecydowało się w kilku piłkach. Co prawda, można przewrócić stronę i próbować o tym zapomnieć, ale to zawsze pozostaje gdzieś z tyłu głowy - przyznała Hiszpanka.Triumfatorka tegorocznego Rolanda Garrosa nie ma jednak większych zarzutów co do swojego występu. - Stworzyłyśmy naprawdę dobre widowisko, ale zwycięstwo przypadło Agnieszce. Mogłam zagrać lepiej w najważniejszych momentach, jednak ona prezentowała wtedy wspaniałe zagrania, świetne dropszoty, co znacznie utrudniało mi sprawę - wyjaśniła 23-latka z Caracas.
- Byłam zadowolona z tego jak spisywałam się na rozgrzewce i w trakcie meczu czułam się równie dobrze. Czasem jest tak, że przed spotkaniem prezentuję się wspaniale, a kiedy przychodzi co do czego gram słabo, czasem dzieje się odwrotnie, więc trudno szukać w tym jakiejś zależności - dodała.
ZOBACZ WIDEO: Tego rekordu Polski nie pobito już od 36 lat. "Strasznie mnie to kręci"Po przegranej z Karoliną Pliskovą w pierwszej kolejce, Muguruza musiała pokonać Radwańską, by zachować szanse na awans do półfinału. - Nie zastanawiałam się nad moją sytuacją w grupie. Czasem można zakwalifikować się pomimo porażki, ale moim celem zawsze jest zwycięstwo, nieważne czy od tego zależy czy awansuję czy odpadnę.
Komplementów co do gry krakowianki ze strony Muguruzy nie było końca. - Agnieszka zmusza cię do myślenia, do urozmaicania uderzeń, poza tym trzeba być przygotowanym fizycznie na dużo więcej, zwłaszcza w bieganiu po korcie. Jest bardzo solidna, nie popełnia wielu błędów, jest wszędzie. Ma dobre oko i potrafi odczytać twoje zamiary, przez co zmierza w tym kierunku zanim zdążysz tam zagrać. Do tego ma w repertuarze mnóstwo wspaniałych zagrań i ogromny talent - powiedziała szósta rakieta świata.
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)