Puchar Federacji: natchniona Caroline Garcia lepsza od Petry Kvitovej. Remis w finale

PAP/EPA / YOAN VALAT
PAP/EPA / YOAN VALAT

Caroline Garcia pokonała 7:6(6), 6:3 Petrę Kvitovą. Po pierwszym dniu finału 54. edycji Pucharu Federacji pomiędzy Francją a Czechami jest remis.

Po blisko czterogodzinnej batalii Karoliny Pliskovej z Kristiną Mladenović na kort wyszły Caroline Garcia i Petra Kvitova. Dla dwukrotnej mistrzyni Wimbledonu ten sezon w Pucharze Federacji nie jest pomyślny. Przegrała z Francuzką 6:7(6), 3:6 i pozostaje bez zwycięstwa. W lutym w meczu z Rumunią nie dała rady Simonie Halep i Monice Niculescu.

Kapitalny return forhendowy po krosie dał Garcii break pointa na 3:2 w I secie. Kvitova podanie oddała podwójnym błędem. Cztery takie pomyłki zrobiła Francuzka w ósmym gemie i Czeszka wyrównała na 4:4. Dwukrotna mistrzyni Wimbledonu miała 40-15 i wyszła na 5:4, ale po obronie dwóch break pointów (dwa wygrywające serwisy). Do końca seta obie tenisistki nie oddały podania, a w tie breaku Kvitova prowadziła 4-3 z mini przełamaniem. Dwa kolejne punkty padły łupem Garcii, ale Czeszka wyrównała na 5-5. Odważny atak dał Francuzce piłkę setową, ale dwukrotna mistrzyni Wimbledonu obroniła się wygrywającym serwisem. Instynktowny return na środek kortu przyniósł reprezentantce gospodarzy drugiego setbola. Wykorzystała go głębokim krosem bekhendowym wymuszającym błąd.

Efektowny return forhendowy po krosie dał Kvitovej przełamanie w pierwszym gemie II seta. Głębokim returnem bekhendowym wymuszającym błąd Garcia natychmiast odrobiła stratę. Trzy podwójne błędy Czeszki pozwoliły Francuzce objąć prowadzenie 3:1. Reprezentantka gospodarzy mogła podwyższyć na 5:1, ale dwukrotna mistrzyni Wimbledonu z pomocą świetnych serwisów wróciła z 0-40. Kvitova podniosła jakość swojej gry i potężnym forhendem wymuszającym uzyskała break pointa na 3:4. Garcia podanie oddała pakując bekhend w siatkę. Po chwili jednak reprezentantka gospodarzy zdobyła przełamanie po forhendowym błędzie rywalki. W dziewiątym gemie Kvitova obroniła piłkę meczową potężnym forhendem, a Garcia odparła break pointy. Francuzka dopięła swego i spotkanie zakończyła odważnym forhendem wymuszającym błąd.

Statystyki meczu Caroline Garcia - Petra Kvitova
Statystyki meczu Caroline Garcia - Petra Kvitova

W całym meczu agresywnie usposobiona Garcia miała 20 kończących uderzeń, z czego 11 z forhendu, oraz 12 niewymuszonych błędów. Francuzka trzy razy oddała własne podanie, a sama wykorzystała cztery z 10 break pointów. Rozregulowanej Kvitovej zanotowano 19 piłek wygranych bezpośrednio i 27 pomyłek.

Po pierwszym dniu finału 54. edycji Pucharu Federacji jest remis. Reprezentacja Czech walczy o 10. tytuł, piąty pod kierunkiem Petra Pali, trzeci z rzędu. Nigdy żaden kapitan nie triumfował w tych rozgrywkach pięć razy. Po raz ostatni w trzech kolejnych sezonach najlepsze były Hiszpanki (1993-1995) z Arantxą Sanchez Vicario i Conchitą Martinez. Francuzki w finale grają po raz pierwszy od 2005 roku, a toczą bój o trzeci tytuł (1997, 2003). Do tej pory tylko trzy osoby triumfowały w rozgrywkach jako tenisistka i jako kapitan. Amelie Mauresmo w ten weekend może dołączyć do Margaret Smith Court, Billie Jean King i Chris Evert.

Francja - Czechy 1:1, Rhenus Sport, Strasburg (Francja)
finał Grupy Światowej, kort twardy w hali
sobota-niedziela, 12-13 listopada

Gra 1.: Kristina Mladenović - Karolina Pliskova 3:6, 6:4, 14:16
Gra 2.: Caroline Garcia - Petra Kvitova 7:6(6), 6:3
Gra 3.: Caroline Garcia - Karolina Pliskova *niedziela, od godz. 13:30
Gra 4.: Kristina Mladenović - Petra Kvitova *niedziela
Gra 5.: Alize Cornet / Pauline Parmentier - Lucie Hradecka / Barbora Strycova *niedziela

ZOBACZ WIDEO Łukasz Fabiański: Przywróciliśmy wiarę sobie i kibicom

Komentarze (9)
Fhrrancuzik
13.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tenisowej niedzielki - rewelki
dla Wszystkich ! : )
Pozdrowienia z Marseille ! : )
Ja jednak
stawiam na Czeszki ! ; ) 
avatar
tenistom
13.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest nadzieja. Ale 4 godziny dla kobiet to kosmos. Jaka telewizja to transmituje ? Ja ogladam na internecie ale znajomy potrzebuje. En avant La France ! 
avatar
LoveDelpo
13.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Allez France. 
avatar
Ktosia
12.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ehh Petra, Petra...