Pojedynek dwóch niepokonanych po pierwszej serii gier w Grupie B duetów trwał zaledwie 61 minut. Jamie Murray i Bruno Soares jeszcze raz pokazali, że zamierzają walczyć w Londynie o mistrzowskie trofeum oraz miano najlepszej pary sezonu. O to drugie toczą bój z francuskim deblem Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut, który zmagania w Grupie A rozpoczął w poniedziałek od porażki.
Bob i Mike Bryanowie, czterokrotni triumfatorzy Finałów ATP World Tour, nie wypracowali we wtorek ani jednego break pointa. W pierwszej partii stracili serwis w ósmym gemie, natomiast w drugiej odsłonie wyżej notowani od nich rywale przełamali na 4:3. W sumie Amerykanie posłali dwa razy mniej asów (4-8) i zdobyli zaledwie siedem piłek przy serwisie Brytyjczyka i Brazylijczyka.
Murray i Soares mogli już we wtorek wywalczyć awans do półfinału. Aby tak się stało, Treat Huey i Maks Mirny musieli pokonać Ivana Dodiga i Marcelo Melo. Tak się jednak nie stało, ponieważ Chorwat i Brazylijczyk triumfowali 7:5, 6:4. O tym, kto zakwalifikuje się do dalszej fazy, zadecyduje czwartkowa seria gier.
Finały ATP World Tour, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 7,5 mln dolarów
wtorek, 15 listopada
Grupa B (Stefan Edberg, Anders Järryd)
Jamie Murray (Wielka Brytania, 2) / Bruno Soares (Brazylia, 2) - Bob Bryan (USA, 3) / Mike Bryan (USA, 3) 6:3, 6:4
Wyniki i tabele Finałów ATP World Tour
ZOBACZ WIDEO Druzgocąca ocena Bartosza Kapustki. "Dramatyczna dyspozycja"