Firmy bukmacherskie są sponsorami tytularnymi turniejów głównego cyklu zarówno męskiego (Hamburg czy Kitzbuehel), jak i kobiecego (Norymberga). Również imprezy mniejszego cyklu są wspierane przez bukmacherów. I choć władze światowego tenisa podejmują walkę z ustawianiem spotkań, zdaniem Nicole Gibbs to za mało. Według Amerykanki firmy bukmacherskie nie powinny sponsorować zawodów tenisowych
- To naprawdę denerwujące, gdy gram w turnieju, który jest sponsorowany przez bukmachera. Nie cierpię widoku witryn reklamowych firm bukmacherskich, które są tytularnymi sponsorami turniejów - powiedziała Gibbs, cytowana przez tennis.com.
23-letnia tenisistka przyznała, że w mediach społecznościowych często otrzymuje nieprzyjemne wiadomości od osób obstawiających spotkania. - To bardzo poważny problem, zwłaszcza dla zawodników, którzy nie mają mocnej psychiki.
Gibbs, 88. tenisistka rankingu WTA, dodała również, że nie może doczekać się rozpoczęcia nowego sezonu. - Jestem bardzo optymistycznie nastawiona przed nowym sezonem. Mam nadzieję, że w 2017 będę zdrowa i udanie prezentowała się w rozgrywkach.
ZOBACZ WIDEO Ireneusz Mazur: Wszyscy kandydaci to dobrzy szkoleniowcy