ATP Auckland: trzy sety Feliciano Lopeza z 1035. graczem świata, Dustin Brown pokonał pogromcę Janowicza

PAP/EPA / RAY STUBBLEBINE
PAP/EPA / RAY STUBBLEBINE

Feliciano Lopez potrzebował trzech setów, by w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP w Auckland pokonać Michaela Venusa. Dustin Brown okazał się lepszy od Michaela Mmoha, który w kwalifikacjach wygrał z Jerzym Janowiczem.

W rankingu ATP Feliciano Lopeza i Michaela Venusa dzieli 1007 miejsc. Hiszpan to 28. singlista świata, a Nowozelandczyk - 1035. Ale w poniedziałkowym meczu I rundy turnieju ATP World Tour 250 w Auckland tej wielkiej różnicy nie było widać. Co więcej, Venus w pewnym momencie był o pięć piłek od zwycięstwa. Po wygranym pierwszym secie 6:4, a drugim miał dwie szanse na przełamanie i objęcie prowadzenia 5:4. Lopez jednak się obronił i to okazało się być momentem zwrotnym spotkania. Hiszpan wygrał drugą partię 6:4, a w trzeciej także był lepszy - tym razem 6:3.

Już w II rundzie dojdzie do pojedynku mistrzów dwóch ostatnich edycji ASB Classic. Roberto Bautista, triumfator sprzed roku, zmierzy się z Jirim Veselym, zwycięzcą z 2015 roku. W poniedziałek, w pojedynku mańkutów, Czech pokonał 6:4, 6:3 Horacio Zeballosa.

Z kolei David Ferrer, czterokrotny czempion zmagań w Auckland, na inaugurację powalczy z Robinem Haase. Holender w I rundzie wygrał z notowanym w piątej setce Finnem Tearneyem, wykorzystując cztery z ośmiu piłek na przełamanie i serwując 12 asów.

Michael Mmoh, który w finale kwalifikacji okazał się lepszy od Jerzego Janowicza, zmagania w głównej drabince zakończył już na pierwszej przeszkodzie. W ostatnim meczu poniedziałkowej serii gier 18-letni Amerykanin przegrał 6:7(4), 6:3, 4:6 z Dustinem Brownem.

ZOBACZ WIDEO Maria Andrejczyk: Zaciskają mi się zęby, gdy myślę o Rio (Żródło: TVP S.A.)

Do II rundy awansowali również Steve Johnson i Malek Jaziri. Rozstawiony z numerem siódmym Amerykanin ograł 6:4, 6:3 Stephane'a Roberta, natomiast Tunezyjczyk wyeliminował Diego Schwartzmana i o ćwierćfinał powalczy z Johnem Isnerem, turniejową "dwójką".

ASB Classic, Auckland (Nowa Zelandia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 450 tys. dolarów
poniedziałek, 9 stycznia

I runda gry pojedynczej:

Feliciano Lopez (Hiszpania, 6) - Michael Venus (Nowa Zelandia) 3:6, 6:4, 6:3
Steve Johnson (USA, 7) - Stephane Robert (Francja) 6:4, 6:3
Jiri Vesely (Czechy) - Horacio Zeballos (Argentyna) 6:4, 6:3
Malek Jaziri (Tunezja) - Diego Schwartzman (Argentyna) 7:6(1), 6:3
Robin Haase (Holandia) - Finn Tearney (Nowa Zelandia, WC) 6:4, 7:5
Dustin Brown (Niemcy, WC) - Michael Mmoh (USA, Q) 7:6(4), 3:6, 6:4

wolne losy: Roberto Bautista (Hiszpania, 1); John Isner (USA, 2); David Ferrer (Hiszpania, 3); Jack Sock (USA, 4)

Komentarze (5)
avatar
Henryk Brodnicki
9.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogromcę Janowicza?? Panie redaktorze, litości! 
grolo
9.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mmoh przegrał minimalnie i po walce z "Rasta" Dustinem. Tym większa szkoda, że na jego miejscu nie było Janowicza.
Z tego, co pamiętam, w głównym cyklu ATP Jerzykowi zawsze udawało się pokon
Czytaj całość
grolo
9.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Michael Venus jest niezłym deblistą, obecnie wyżej notowanym od Matkowskiego (32. ATP). W zeszłym roku zdobył tu, w Auckland deblowy tytuł, ku radości gospodarzy.
W singlu zagrał, bo organiza
Czytaj całość