Krótkie panowanie Andżeliki Kerber. Serena Williams ponownie liderką rankingu WTA

PAP/EPA / LUKAS COCH
PAP/EPA / LUKAS COCH

Zaledwie 20 tygodni cieszyła się z pozycji liderki rankingu WTA Andżelika Kerber. W poniedziałek Niemkę zdetronizuje Amerykanka Serena Williams, która w sobotę zwyciężyła w wielkoszlemowym Australian Open 2017.

Andżelika Kerber odebrała Serenie Williams miano najlepszej tenisistki świata po trumfie w US Open 2016. Reprezentantka USA była wówczas o krok od pobicia rekordu Steffi Graf w liczbie kolejnych tygodni na czele rankingu WTA. Wynik Amerykanki i Niemki to 186 tygodni.

Serena po raz pierwszy została liderką rankingu WTA 8 lipca 2002 roku. W poniedziałek młodsza z sióstr Williams rozpocznie 310. tydzień na pozycji numer jeden kobiecego tenisa. Więcej od niej pod tym względem mają tylko Martina Navratilova (332 tygodnie) i rekordzistka Steffi Graf (377 tygodni).

W poniedziałkowym notowaniu rankingu WTA na trzeciej pozycji zadebiutuje Czeszka Karolina Pliskova. Czwarta będzie Rumunka Simona Halep, zaś piąta Słowaczka Dominika Cibulkova. Poza Top 5, na szóstej lokacie, będzie klasyfikowana Agnieszka Radwańska. Pokonana w finale Australian Open 2017 przez młodszą siostrę Venus Williams będzie 11. rakietą świata.

Notowanie WTA w grze pojedynczej (stan na 30 stycznia):

1. Serena Williams (USA) 7780 pkt
2. Andżelika Kerber (Niemcy) 7115
3. Karolina Pliskova (Czechy) 5270
4. Simona Halep (Rumunia) 5073
5. Dominika Cibulkova (Słowacja) 4985
6. Agnieszka Radwańska (Polska) 4915
7. Garbine Muguruza (Hiszpania) 4720
8. Swietłana Kuzniecowa (Rosja) 3915
9. Madison Keys (USA) 3897
10. Johanna Konta (Wielka Brytania) 3705
11. Venus Williams (USA) 3530

ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: moje życie pokazuje, że niemożliwe nie istnieje

Komentarze (13)
avatar
jmk
28.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Królowa wróciła na tron.
Wiedziałam że Serena wygra. Prawie zawsze wygrywa w roku nieparzystym :) 
avatar
Kazimierz Madej
28.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
kobieta? to jest facet 
avatar
Wiesiek23
28.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Jakby ta nasz pisia dotarla do cwiercfinalu to dalej bylaby trzecia...Ogladalem prawie wszystkie mecze kobiet na AO i z ze smutkiem musze napisac ze ona juz nie ma z kim wygrac z pierwszej dzie Czytaj całość
avatar
Baseliner
28.01.2017
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Faktycznie, bycie przez 20 tygodni liderką rankingu to mało... Każda tenisistka dałaby się pokroić, żeby choć na tydzień królować na tronie.