ATP Quito: niespodziewana porażka Ołeksandra Dołgopołowa, Alejandro Falla zwycięski po roku

PAP/EPA / JUSTIN LANE
PAP/EPA / JUSTIN LANE

Ołeksandr Dołgopołow niespodziewanie przegrał w trzech setach z Rajeevem Ramem w I rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP World Tour 250 w Quito.

Zapytany o swoją ulubiona nawierzchnię, Ołeksandr Dołgopołow odpowiada "mączka". To właśnie na kortach ziemnych wywalczył swój pierwszy tytuł w głównym cyklu, w 2011 roku triumfując w Umagu. W rozpoczętej w poniedziałek imprezie ATP World Tour 250 w Quito był zaliczany do grona faworytów, ale niespodziewanie odpadł już po pierwszym meczu, przegrywając z nieprzepadającym za grą na cegle Rajeevem Ramem.

Ram pokonał Dołgopołowa 3:6, 7:6(4), 6:3, choć przegrywał już 3:6 i 5:6 ze stratą przełamania. Zwycięstwo nad notowanym obecnie 67. miejscu w rankingu ATP Ukraińcem to dla Amerykanina największy sukces od sierpnia 2016 roku, gdy w Cincinnati wygrał z Lucasem Pouille'em (wówczas ATP 23). Na korcie ziemnym tak wysoko klasyfikowanego rywala pokonał po raz pierwszy. O kolejna wygraną Ram powalczy z Nicolasem Kickerem, który w I rundzie wyeliminował Guido Andreozziego.

Największy sukces w karierze na ceglanej mączce zanotował także Matthew Ebden. Australijczyk wygrał 2:6, 6:4, 6:3 z Agustinem Velottim, odnosząc premierową wygraną w głównym cyklu na korcie ziemnym. W II rundzie 29-latek z Perth zagra z Paolo Lorenzim, turniejową "trójką".

Z kolei inauguracyjnym przeciwnikiem rozstawionego z numerem drugim Alberta Ramosa został Alejandro Falla. Kolumbijczyk pokonał w dwóch setach Alessandro Giannessiego, a na wygrany mecz w głównym cyklu czekał równo 12 miesięcy, od zeszłorocznej edycji Ecuador Open.

ZOBACZ WIDEO Mama Roberta Lewandowskiego: Liczę na finał mistrzostw świata z udziałem Polski i Roberta

Długą posuchę zakończył również Roberto Carballes. Hiszpan wygrał 6:3, 6:1 z Rogerio Dutrą Silvą, notując pierwsze zwycięstwo na poziomie ATP World Tour od lipca ubiegłego roku. O ćwierćfinał Carballes powalczy z rozgrywającym ostatni turniej w karierze Giovannim Lapenttim.

Rozstawiony z numerem ósmym Renzo Olivo po dwóch godzinach i 25 minutach ograł 5:7, 6:2, 7:6(5) Emilio Gomeza i w II rundzie zmierzy się z Santiago Giraldo. Z kolei przeciwnikiem Geralda Melzera w 1/8 finału został Federico Gaio, który odprawił z kwitkiem Joao Souzę.

Ecuador Open,Quito (Ekwador)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 482 tys. dolarów
wtorek, 7 lutego

I runda gry pojedynczej:

Renzo Olivo (Argentyna, 8) - Emilio Gomez (Ekwador, WC) 5:7, 6:2, 7:6(5)
Rajeev Ram (USA) - Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, 5) 3:6, 7:6(4), 6:3
Nicolas Kicker (Argentyna) - Guido Andreozzi (Argentyna) 4:6, 6:3, 6:4
Matthew Ebden (Australia, PR) - Agustin Vlotti (Argentyna, Q) 2:6, 6:4, 6:3
Alejandro Falla (Kolumbia, Q) - Alessandro Giannessi (Włochy) 6:4, 6:3
Federico Gaio (Włochy, Q) - Joao Souza (Brazylia) 5:7, 6:4, 7:5
Roberto Carballes (Hiszpania, Q) - Rogerio Dutra Silva (Brazylia) 6:3, 6:1

wolne losy: Ivo Karlović (Chorwacja, 1); Albert Ramos (Hiszpania, 2); Paolo Lorenzi (Włochy, 3); Thomaz Bellucci (Brazylia, 4)

Źródło artykułu: