- Wygrywając Australian Open w wieku 35 lat, pokazał, że nie ma rzeczy niemożliwych. Ma rodzinę, ale robi wszystko, żeby zachować odpowiedni balans pomiędzy życiem prywatnym a grą w tenisa - mówił Novak Djoković, cytowany przez portal puntodebreak.com.
Serb jest zdania, że Roger Federer będzie bardzo groźnym rywalem w najważniejszych turniejach sezonu 2017. - Jestem przekonany, że podczas największych turniejów będzie dodatkowo zmotywowany i sądzę, że najlepsze wyniki będzie chciał uzyskiwać w Wielkich Szlemach. Jeśli tak się stanie, to może nawet powrócić na pierwsze miejsce w rankingu.
Belgradczyk przyznał również, iż jest pod wrażeniem przygotowania fizycznego Szwajcara. - W czasie przygotowań bardzo ciężko pracuje, ale zarazem niezwykle mocno dba o stan swojego zdrowia. Przygotowanie fizyczne jest bardzo ważne. Wyczerpanie i kłopoty zdrowotne są konsekwencją długiej kariery. Każdy w jego wieku musi mierzyć się z takimi problemami - dodał.
Djoković i Federer wystąpią w rozpoczynającym się w czwartek turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Indian Wells. Będą mogli trafić na siebie już w ćwierćfinale.
[color=black]Zobacz wideo: Włodzimierz Szaranowicz dla WP SportoweFakty: Skoki Polaków były jak z matrycy
[/color]