To było starcie Dawida z Goliatem. Po przeciwnych stronach stanęli jeden z najniższych tenisistów w rozgrywkach (170 cm wzrostu) Diego Schwartzman, rozgrywający pierwszy w karierze ćwierćfinał turnieju rangi ATP World Tour Masters 1000, i jeden z najsilniejszych, a zarazem najbardziej utytułowanych w dziejach - Rafael Nadal, który tylko w Monte Carlo triumfował dziewięciokrotnie.
Schwartzman był skazywany na pożarcie w tym pojedynku, lecz rozpoczął z wysokiego "C" i już w gemie otwarcia wywalczył przełamanie. Nadal wprawdzie odrobił stratę i wyszedł na 4:1, lecz Argentyńczyk ani myślał się poddawać. Tenisista z Buenos Aires wyrównał na 4:4, a w dziewiątym gemie miał piłkę na przełamanie. Nie wykorzystał jednak swojej okazji i został ukarany. Nadal utrzymał serwis, a po chwili sam odebrał podanie rywalowi, wygrywając inauguracyjnego seta 6:4.
Mecz odbywał się przy światłach jupiterów, co w Monako nie jest częstym zjawiskiem. Choć kort centralny kompleksu Monte-Carlo Country Club ma sztuczne oświetlenie, tak jak w Wimbledonie nie są na nim rozgrywane sesje nocne. Ma to związek z tradycją z pierwszych edycji turnieju, gdy po zmierzchu nie rozgrywano spotkań. Tym razem grę przy światłach wymusiły warunki i późna pora (Nadal i Schwartzman rozpoczęli mecz po godz. 19:30).
Schwartzman mógł imponować. Mimo że przegrał premierową partię, a w drugiej przegrywał 0:2, nie zmieniał swojego stylu. To Argentyńczyk był postacią agresywniejszą na korcie. Jego forhend sprawiał mnóstwo problemów nawet takiemu mistrzowi defensywy jak Nadal.
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok
Gdy w drugim secie Schwartzman objął prowadzenie 4:2, nieliczna publiczność na trybunach głównej areny nie ukrywała zaskoczenia. Ale Nadal ruszył do odrabiania strat. I to w jakim stylu! Od stanu 3:4 wygrał trzy kolejne gemy, wszystkie bez straty punktu. Mecz zakończył swoim koronnym zagraniem - wygrywającym forhendem.
Dla Nadala to 12. półfinał w 14. starcie w Monte-Carlo Rolex Masters. Hiszpan ma na koncie dziewięć triumfów w tym turnieju. Jeżeli wygra także w obecnym sezonie, zostanie pierwszym tenisistą w erze zawodowego tenisa z dwucyfrową liczbą tytułów w jednej imprezie.
Aby tego dokonać, w półfinale musi się uporać z Davidem Goffinem, który w 1/4 finału niespodziewanie wyeliminował Novaka Djokovicia. Będzie to pierwsze spotkanie między tymi tenisistami. Na korcie pojawią się w sobotę nie wcześniej niż o godz. 15:30.
Monte-Carlo Rolex Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 4,273 mln euro
piątek, 21 kwietnia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 4) - Diego Schwartzman (Argentyna) 6:4, 6:4
go-fen go-fen go-fen hehehehehe ;)) ehh... hehehe;)))
Rafcio po decime!!!! :D VAMO Czytaj całość