Zapłakany Nicolás Almagro i pocieszający go Juan Martin del Potro - to z pewnością jeden z najbardziej pamiętnych momentów Roland Garros 2017. Gdy z powodu kontuzji kolana Hiszpan nie mógł kontynuować meczu II rundy, jego ówczesny rywal udzielił mu wsparcia.
Almagro wtedy płakał. Ale na jego twarzy znów zagościł uśmiech. W poniedziałek Hiszpan przeszedł zabieg łąkotki i już myśli o powrocie na kort. Wprawdzie lekarze nie chcą określać, ile czasu potrwa przerwa tenisisty z Murcji, ale widząc jego pozytywny nastrój, można mieć nadzieję, że nie będzie długa.
. @NicoAlmagro, operado con éxito del menisco de su rodilla izquierda. Vía @superveraman pic.twitter.com/FZmRUTNS5P
— Punto SER y Partido (@SER_Tenis) 5 czerwca 2017
Uśmiechnąć się może również David Goffin. Belg w meczu III rundy z Horacio Zeballosem także opuszczał kort na barkach sztabu medycznego, ponieważ doznał groźnie wyglądającego skręcenia kostki.
Pierwsze doniesienia nie były pozytywne. Spekulowano nawet o tym, że sezon 2017 dla Goffina już się zakończył. Lecz po badaniach okazało się uraz nie jest tak poważny, jak pierwotnie sądzono.
Jak poinformował Filip Dewulf, niegdyś belgijski tenisista, a obecnie dziennikarz, jego rodak już za około dwa tygodnie będzie mógł wznowić treningi, a do zawodowej rywalizacji być może wróci już na rozpoczynający się 3 lipca Wimbledon.
ZOBACZ WIDEO Przemysław Rosiak: Obrońca bez kolegów nie zrobi nic
Cieszę się, że taki artykuł zawitał na Sportowych Faktach :))
Milusiego :))
Wiadomo, kontuzja nie jest miłym zdarzeniem, ale mozliwość gry w tak szybkim czasie podnosi na duchu :)
Oby dramat tenisistów zamienił sie w radość :))