Zawody Aegon Southsea Trophy są dosyć specyficzne. W ramach nich nie rozegrano żadnych eliminacji, a w głównej drabince znalazło się 16 tenisistek, z których dwie otrzymały dzikie karty (Laura Robson i Katie Boulter). Do tego do rywalizacji w grze podwójnej przystąpi tylko osiem par. Początek zmagań we wtorek. Finały zaplanowano na piątek.
Triumfatorka turnieju otrzyma 150 punktów do rankingu WTA. Magda Linette odpuściła występ w eliminacjach do silnie obsadzonej imprezy WTA Premier w Eastbourne i przyjechała do Southsea. Poznanianka została rozstawiona z trzecim numerem i we wtorek, w czwartym meczu od godz. 12:00 naszego czasu, spotka się z Japonką Kurumi Narą.
Jeśli Linette zwycięży w pierwszym meczu, to w środę zmierzy się z Francuzką Pauline Parmentier lub Rosjanką Jewgieniją Rodiną. W połówce naszej tenisistki znalazła się również oznaczona "dwójką" Szwajcarka Viktorija Golubić. W górnej części drabinki najwyżej rozstawione zostały Rumunka Irina-Camelia Begu (turniejowa "jedynka") i Rosjanka Jekaterina Aleksandrowa (turniejowa "czwórka").
ZOBACZ WIDEO Rajd Polski: Czas poczuć prędkość