Łukasz Kubot w parze z Marcelo Melo wygrał turniej deblowy na Wimbledonie i odniósł największy sukces w karierze. Wspaniała postawa polskiego tenisisty, który jest niezwykle lubiany przez kibiców, przyniosła wszystkich mnóstwo radości.
Przy okazji 35-latek przypomniał dzięki swojemu nazwisku o symbolu wszystkich ludzi, których dzieciństwo przypadło chociażby na lata 90. ubiegłego wieku. Wtedy furorę wśród nastolatków robił pewien element ubioru.
Klapki marki "Kubota" były wówczas obecne w każdym sklepie i były niezwykle popularne. Miało to również związek z niewielkim wyborem, a markowe buty były po prostu zbyt drogie.
Po latach nieobecności wróciły do łask i dziś są wręcz kultowe, o czym można się przekonać w internecie.
Klapki Kubota - https://t.co/Pqvp6TZoNF pic.twitter.com/y4nU6USvuT
— Lupal (@LupalPL) 13 lutego 2017
Brawo Melo, brawo Kubot ;)
— Katarzyna Kozłowska (@KasiaKoz) 15 lipca 2017
a czy Ty masz w domu klapki KUBOTA, mistrza Wimbledonu 2017?? ;) pic.twitter.com/svJWt8xSG6
Wszyscy promują wiosenne kolekcje, to i my z @kferszter, ambasadorzy #Kubota zapraszamy na zakupy. Szczególnie polecamy klapki.#KubotaTeam pic.twitter.com/x1MVUtqbju
— Kuba Majewski (@QbasLL) 21 marca 2017
Kilka lat temu w Poznaniu zorganizowano nawet wydarzenie taneczne, w którym uczestników łączyły właśnie założone na nogi klapki "Kubota".
Dziś kultowe buty można kupić za jedynie 10 złotych za parę, co jest niezwykle niską ceną, a dla ludzi są one stylem życia.