ATP Tokio: Marin Cilić i Kevin Anderson pewnie w II rundzie, Bernard Tomic wygrał pierwszy mecz od czerwca

PAP/EPA / MARTIN DIVISEK / Na zdjęciu: Marin Cilić
PAP/EPA / MARTIN DIVISEK / Na zdjęciu: Marin Cilić

Marin Cilić w dwóch setach pokonał Stefanosa Tsitsipasa w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour 500 w Tokio. Do 1/8 finału awansowali też Kevin Anderson i Bernard Tomić, który wygrał pierwszy mecz czterech miesięcy.

To był mecz mistrza z kandydatem na czołową postać męskich rozgrywek w niedalekiej przyszłości. W I rundzie turnieju ATP w Tokio naprzeciw siebie stanęli triumfator wielkoszlemowego US Open 2014 Marin Cilić i utalentowany 18-latek, Stefanos Tsitsipas. Niespodzianki nie było. Faworyzowany Chorwat pokonał młodego Greka 6:3, 6:2.

- Stefanos to świetny tenisista, wschodząca gwiazda rozgrywek. Szybko mnie przełamał i tym samym zmusił go wysiłku i odnalezienia swojej najlepszy gry. Ostatecznie jednak wygrałem i jestem zadowolonego z tego, jak grałem oraz serwowałem - powiedział najwyżej rozstawiony uczestnik Rakuten Japan Open Tennis Championships.

Cilić (w poniedziałek osiem asów, cztery przełamania, 23 zagrania kończące i 15 niewymuszonych błędów) w II rundzie zmierzy się z Yasutaką Uchiyamą. Japoński posiadacz dzikiej karty wyeliminował innego reprezentanta Chorwacji, Franko Skugora, kwalifikanta.

Kevin Anderson rozegrał pierwszy mecz od czasu przegranego z Rafaelem Nadalem finału US Open. Powrót do rozgrywek okazał się udany. Afrykaner wygrał 6:2, 7:6(6) z Gillesem Simonem, w tie breaku drugiej partii oddalając setbola. Kluczem do zwycięstwa Andersona był serwis. W ciągu 92 minut posłał 17 asów, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem oraz przy własnym podaniu zdobył 45 z 57 rozegranych punktów.

ZOBACZ WIDEO "Biegacze" - opowieść o przekraczaniu barier

Kolejnym rywalem tenisisty z Johannesburga będzie Ryan Harrison, który w poniedziałek miał niespodziewanie wiele kłopotów w pojedynku Yusuke Takahashim. Aby pokonać 19-latka z Jokohamy, Amerykanin potrzebował trzech setów oraz ponad dwóch godzin walki.

W turnieju nie ma już oznaczonego numerem siódmym Alberta Ramosa. Hiszpan przegrał 2:6, 6:2, 3:6 z Jirim Veselym. Czech o ćwierćfinał powalczy z Adrianem Mannarino, który w meczu otwarcia tegorocznej edycji zmagań w Tokio okazał się lepszy od Go Soedy.

Bernard Tomic po długim czasie znów mógł się cieszyć z wygranej. Australijczyk ograł 6:3, 3:6, 6:3 Joao Sousę i odniósł pierwsze zwycięstwo od 29 czerwca. Z kolei pojedynek Ivo Karlovicia z Matthew Ebdenem został przerwany z powodu opadów deszczu. Tenisiści wznowią rywalizację we wtorek.

Rakuten Japan Open Tennis Championships, Tokio (Japonia)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,7 mln dolarów
poniedziałek, 2 października

I runda gry pojedynczej:

Marin Cilić (Chorwacja, 1) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, WC) 6:3, 6:2
Kevin Anderson (RPA, 5) - Gilles Simon (Francja) 6:2, 7:6(6)
Jiri Vesely (Czechy) - Albert Ramos (Hiszpania, 7) 6:2, 2:6, 6:3
Bernard Tomic (Australia) - Joao Sousa (Portugalia) 6:3, 3:6, 6:3
Ryan Harrison (USA) - Yusuke Takashi (Japonia, Q) 6:4, 4:6, 6:4
Adrian Mannarino (Francja) - Go Soeda (Japonia, WC) 7:5, 7:6(3)
Yasutaka Uchiyama (Japonia, WC) - Franko Skugor (Chorwacja, Q) 6:3, 3:6, 6:1

Komentarze (2)
avatar
Allez
2.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Bernard Tomic...odniósł pierwsze zwycięstwo od 28 czerwca."
Az chcialem to wydarzenie odtrabic na statusie, bo rzeczywiscie to ewenement - Bernie COS wygral! Wreszcie :)
Ale tez dal sobie m
Czytaj całość