Rozstawiony z "ósemką" Nick Kyrgios rozegrał w środę bardzo dobry pojedynek z Mischą Zverevem. Leworęczny Niemiec zaskoczył tenisistę z Antypodów tylko na początku pierwszego seta, kiedy w czwartym gemie zdobył przełamanie. Był to jedyny break point wypracowany przez reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów w całym spotkaniu. Później na korcie rządził niepodzielnie Australijczyk.
Kyrgios doskonale wiedział, że w środę jest lepszym zawodnikiem. Po porażce w partii otwarcia zrobił wszystko, aby odwrócić losy pojedynku. Tenisista z Canberry rwał się wręcz do gry. Nie siedział zbyt długo na ławeczce podczas przerw między gemami. Znakomicie serwował i returnował. Uderzał piłkę mocno i cały czas był zrelaksowany.
W drugim i trzecim secie wydarzenia potoczyły się niemal identycznie. Kyrgios przełamał serwis rywala w drugim oraz ósmym gemie, zwyciężając ostatecznie 3:6, 6:2, 6:2. W całym meczu skończył aż 33 piłki i miał tylko 14 pomyłek. Zverev odpowiedział 21 kończącymi uderzaniami, a do tego popełnił 13 błędów własnych.
- Wiedziałem, że nie będzie to łatwy mecz. Chciałem jednak sprawdzić, jak bardzo poprawił się mój tenis - powiedział Kyrgios, który jako pierwszy singlista zameldował się w ćwierćfinale China Open 2017. W piątek spotka się z Belgiem Stevem Darcisem, który w starciu kwalifikantów pokonał Serba Dusana Lajovicia 6:3, 6:4.
ZOBACZ WIDEO El. MŚ 2018: Wojciech Szczęsny skradł show. Konsekwencje dla Krychowiaka?
BOOOOOM@NickKyrgios finishes Mischa Zverev off in style!#ChinaOpen pic.twitter.com/tSUAMYz02m
— Tennis TV (@TennisTV) October 4, 2017
Żadnych problemów z awansem do ćwierćfinału nie miał Roberto Bautista. Rozstawiony z piątym numerem Hiszpan skorzystał na problemach z kolanem Brytyjczyka Aljaza Bedene, który skreczował przy stanie 0:6, 0:4 i uniknął tym samym "rowerka". Teraz tenisista z Półwyspu Iberyjskiego będzie czekał na zwycięzcę wieczornego pojedynku Bułgara Grigora Dimitrowa z Argentyńczykiem Juanem Martinem del Potro.
China Open, Pekin (Chiny)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 3,028 mln dolarów
środa, 4 października
II runda gry pojedynczej:
Roberto Bautista (Hiszpania, 5) - Aljaz Bedene (Wielka Brytania) 6:0, 4:0 i krecz
Nick Kyrgios (Australia, 8) - Mischa Zverev (Niemcy) 3:6, 6:2, 6:2
Steve Darcis (Belgia, Q) - Dusan Lajović (Serbia, Q) 6:3, 6:4