Przed rokiem Pablo Carreno zdobył tytuł w turnieju ATP w Moskwie. W tym sezonie nie powtórzy tego osiągnięcia. Co więcej, nie zdołał wygrać choćby jednego meczu. W pojedynku 1/8 finału (w I rundzie miał wolny los) najwyżej rozstawiony w VTB Kremlin Cup 2017 Hiszpan przegrał 3:6, 3:6 z ostatnim pozostałym w zawodach reprezentantem gospodarzy, Daniłem Miedwiediewem.
Pokonanie aktualnego 11. w rankingu ATP Carreno to dla Miedwiediewa drugie największe zwycięstwo w karierze (w lipcu w Wimbledonie ograł Stana Wawrinkę, wówczas trzeciego gracza świata). - Jestem bardzo szczęśliwy, że pokonałem Pablo. Na korcie czułem się wspaniale. Muszę podziękować kibicom, którzy mnie wspierali. Jestem dumny z poziomu swojej gry - powiedział 21-latek z Moskwy.
W ćwierćfinale Miedwiediew zmierzy się z kwalifikantem Mirzą Basiciem. Bośniak pokonał 6:1, 6:1 Laslo Djere i pierwszy raz w karierze znalazł się w 1/4 finału imprezy głównego cyklu. - W ubiegłym roku pokonałem go w eliminacjach w Moskwie, więc mam nadzieję, że w piątek zagram równie dobrze - dodał Rosjanin.
Z VTB Kremlin Cup pożegnał się także drugi najwyżej rozstawiony Albert Ramos. W ostatnim meczu czwartkowej serii Hiszpan przegrał 6:4, 5:7, 2:6 z reprezentującym Kazachstan, lecz pochodzącym z Rosji Aleksandrem Bublikiem, który do głównej drabinki moskiewskiego turnieju wszedł jako tzw. "szczęśliwy przegrany" z kwalifikacji, zastępując kontuzjowanego Karena Chaczanowa.
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik: Nie wykluczam wypożyczenia z Napoli
Zwycięstwo nad obecnie 23. w rankingu ATP Ramosem jest trzecią w karierze Bublika wygraną nad rywalem z czołowej "25" klasyfikacji singlistów. O półfinał Kazach powalczy z Ricardasem Berankisem. Litwin w czwartek okazał się lepszy od Filipa Krajinovicia (3:6, 7:5, 6:4).
VTB Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 745,9 tys. dolarów
czwartek, 19 października
II runda gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (Rosja) - Pablo Carreno (Hiszpania, 1) 6:3, 6:3
Aleksander Bublik (Kazachstan, LL) - Albert Ramos (Hiszpania, 2) 4:6, 7:5, 6:2
Ricardas Berankis (Litwa) - Filip Krajinović (Serbia) 3:6, 7:5, 6:4
Mirza Basić (Bośnia i Hercegowina, Q) - Laslo Djere (Serbia) 6:1, 6:1
Większą niespodzianką jest porażka... 
na Instagramie 
na Facebooku 
