Finały ATP World Tour: legendy pokonane. Łukasz Kubot i Marcelo Melo z drugim zwycięstwem oraz awansem do półfinału

Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Łukasz Kubot (z lewej) i Marcelo Melo (z prawej)
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Łukasz Kubot (z lewej) i Marcelo Melo (z prawej)

Łukasz Kubot i Marcelo Melo w dwóch setach pokonali braci Boba i Mike'a Bryanów w meczu drugiej kolejki zmagań w Grupie A turnieju debla rozgrywanych na korcie twardym w Londynie Finałów ATP World Tour.

Obie pary przystąpiły do środowego meczu po zwycięstwach w pierwszej kolejce. Łukasz Kubot i Marcelo Melo pokonali Marcela Granollersa i Ivana Dodiga, a dzięki tej wygranej zapewnili sobie miano najlepszej pary deblowej sezonu 2017. Z kolei Bob i Mike Bryanowie wygrali z duetem Jamie Murray / Bruno Soares.

Kubota i Melo czekało wielkie wyzwanie. Wprawdzie bracia Bryanowie najlepszy okres mają już za sobą i w tym roku wygrali tylko dwa turnieje (najmniej od 2000 roku), ale to wciąż doskonali debliści. Mają status legend, są najbardziej utytułowaną parą deblową w historii. W karierach wygrali 114 tytułów w głównym cyklu, w tym 16 wielkoszlemowych. W Finałach ATP World Tour triumfowali czterokrotnie.

Środowy mecz rozpoczął się znakomicie dla polsko-brazylijskiego duetu, który już w trzecim gemie przełamał serwis Mike'a po tym, jak przy break poincie lubinianin popisał się wspaniałym returnem. Po chwili Kubot i Melo podwyższyli prowadzenie na 3:1, a przewagi nie oddali już do końca seta.

Kubot i Melo prezentowali tenis na wyśmienitym poziomie. Świetnie returnowali, grali agresywnie, ale nie popełniali przy tym wielu niewymuszonych błędów. Chcieli cały czas przejmować inicjatywę i spychać rywali do defensywy.

Druga partia nic nie zmieniła w obrazie gry. Na korcie wciąż dominowali Polak i jego brazylijski partner. Ale Bryanowie za nic w świecie nie mieli zamiaru odpuszczać. W piątym gemie Amerykanie wybronili się ze stanu 0-40, z kolei w siódmym obronili trzy kolejne break pointy, ale przy czwartym Kubot popisał się kapitalnym returnem, po którym Melo zakończył akcję wolejem.

Polsko-brazylijska para wyszła na prowadzenie 4:3. A Bryanowie już się nie podnieśli. Co więcej, w dziewiątym gemie Kubot i Melo wywalczyli kolejne przełamanie i zakończyli cały mecz.

Pojedynek trwał godzinę. W tym czasie Kubot i Melo posłali siedem asów, nie popełnili podwójnego błędu serwisowego, przy własnym podaniu wygrali 88 proc. wymian, ani razu nie musieli bronić się przed przełamaniem, wykorzystali trzy z 11 break pointow i łącznie zdobyli 56 punktów, o 16 więcej od rywali.

Dla Kubota i Melo to drugie zwycięstwo w tegorocznej edycji Finałów ATP World Tour. Tym samym już po dwóch kolejkach polsko-brazylijski duet zapewnił sobie awans do półfinału londyńskiego turnieju. W trzeciej serii gier, w piątek, zagrają z Jamie'em Murrayem i Bruno Soaresem.

Finały ATP World Tour, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 8 mln dolarów
środa, 15 listopada
Grupa A (Todd Woodbridge, Mark Woodforde)

Łukasz Kubot (Polska, 1) / Marcelo Melo (Brazylia, 1) - Bob Bryan (USA, 5) / Mike Bryan (USA, 5) 6:4, 6:3

Wyniki i tabele Finałów ATP World Tour

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: polski siatkarz zaskoczył rywali w LM. "Szalony finisz!"

Komentarze (6)
avatar
explosive
16.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak "przecinaki" do celu. Przyda nam się zwycięzca Masters - to będzie COŚ. 
avatar
mtay
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zgarnijcie tytuł! 
avatar
Sylwia.
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tak trzymać! 
avatar
pan.artur
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Nie zapeszyć! Debel bywa nieprzewidywalny, ale jest świetnie ☺ 
avatar
Sargon
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Jest moc! ;)