Finały ATP World Tour: Łukasz Kubot i Marcelo Melo przegrali mecz o pierwsze miejsce w grupie

Łukasz Kubot i partnerujący mu Marcelo Melo w dwóch setach przegrali z Jamie'em Murrayem i Bruno Soaresem w meczu trzeciej kolejki Grupy A turnieju debla rozgrywanych na korcie twardym w Londynie Finałów ATP World Tour 2017.

Choć Łukasz Kubot i Marcelo Melo już po dwóch kolejkach mieli zapewniony awans do półfinału, piątkowy mecz nie był dla nich bez stawki. W przypadku zwycięstwa, zajęliby pierwszą lokatę w Grupie A. Naprzeciw polsko-brazylijskiego duetu stanęli Jamie Murray i Bruno Soares, którzy walczyli o wszystko - wygrana dawała im 1/2 finału i to z pierwszego miejsca, natomiast porażka eliminowała z dalszej rywalizacji w Finałach ATP World Tour 2017.

Murray i Soares od początku rzucili się do ataku. Znakomicie returnowali i wspaniale grali przy siatce. Po nieco ponad kwadransie objęli prowadzenie 5:0. Kubot i Melo próbowali odrobić stratę, wygrali dwa gemy z rzędu, obronili cztery setbole, ale przy stanie 2:5 lubinianin znów został przełamany.

Drugi set, jak pierwszy, rozpoczął od breaka i prowadzenia 3:0 Murraya i Soaresa. Ale tym razem Kubot i Melo odrobili stratę. W piątym gemie przy break poincie Brytyjczyk popełnił podwójny błąd serwisowy, a po chwili na tablicy widniał już rezultat remisowy - 3:3.

To był okres, w którym lubinianin i partnerujący mu Brazylijczyk ograniczyli liczbę błędów, a dzięki temu byli w stanie podjąć wyrównaną walkę. Lecz w końcówce Murray i Soares znów przejęli inicjatywę. W dziesiątym gemie brytyjsko-brazylijski debel wywalczył meczbola przy serwisie Melo. Doszło wówczas do wymiany, w której główną rolę odegrał Soares. 35-latek z Belo Horizonte najpierw popisał się znakomitym returnem, po czym zakończył mecz wygrywającym forhendem.

Pojedynek trwał godzinę i 13 minut. W tym czasie Kubot i Melo zaserwowali cztery asy, pięciokrotnie zostali przełamani, wykorzystali dwa z siedmiu break pointów i łącznie zdobyli 49 punktów, o 11 mniej od przeciwników.

Piątkowa porażka oznacza, że Kubot i Melo awansowali do półfinału Finałów ATP World Tour 2017, ale z drugiego miejsca w grupie. Rywalizację w Grupie A wygrali Murray i Soares, natomiast z londyńskim turniejem pożegnali się bracia Bob i Mike Bryanowie.

Mecz półfinałowy Kubot i Melo rozegrają w sobotę. O godz. 13:00 czasu polskiego zmierzą się z triumfatorami Grupy B, parą Ryan Harrison / Michael Venus. Z kolei Murray i Soares nie wcześniej niż o godz. 19:00 naszego czasu powalczą z broniącymi tytułu Henrim Kontinenem i Johnem Peersem.

Finały ATP World Tour, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 8 mln dolarów
piątek, 17 listopada
Grupa A (Todd Woodbridge, Mark Woodforde)

Jamie Murray (Wielka Brytania, 3) / Bruno Soares (Brazylia, 3) - Łukasz Kubot (Polska, 1) / Marcelo Melo (Brazylia, 1) 6:2, 6:4

Wyniki i tabele Finałów ATP World Tour

ZOBACZ WIDEO: Polska sędzia robi furorę w zagranicznych mediach. "Niektórzy mi się oświadczają"

Komentarze (5)
avatar
explosive
18.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kubot, Melo i Soares zagrali średnio. Murray - FANTASTYCZNIE. 
avatar
Grzymisław
18.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo gładka porażka, ale wydaje mi się, że nie ma powodu do paniki. Oni nie musieli wygrać, bo i tak byli w 1/2 finału, a przeciwników przegrana eliminowała z turnieju. Nie twierdzę, że odpuś Czytaj całość
avatar
mtay
17.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jestem przekonany, że Kubot i Melo nie kalkulowali. Po prostu, mieli słabszy dzień. 
avatar
isabel.05
17.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I dobrze mają teraz teoretycznie łatwiejszych rywali 
avatar
Rafał Kozłowski
17.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lepiej grać z turniejową "3" niż z "2"...