Maria Szarapowa nie przejmuje się krytykantami. " Moje cele są ważniejsze od opinii innych osób"

- Moje cele są ważniejsze od opinii innych osób. To, co robię na korcie liczy się bardziej niż słowa - odpowiedziała Maria Szarapowa, zapytana o to, jak reaguje na krytykę.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Maria Szarapowa Getty Images / Lintao Zhang / Na zdjęciu: Maria Szarapowa

Po tym, jak Maria Szarapowa wróciła do rozgrywek po 15-miesięcznej przerwie spowodowanej zawieszeniem za doping, mogła liczyć na wsparcie organizatorów turniejów rangi WTA Tour, którzy chętnie oferowali jej dzikie karty. To nie podobało się rywalkom Rosjanki. Wiele tenisistek skrytykowało takie działania, jak i samą tenisistkę z Niagania.

Na konferencji w Ankarze, gdzie rozegrała pokazowy mecz z Caglą Buyukakcay, Szarapowa jeszcze raz odniosła się do krytycznych głosów: - Moje cele są ważniejsze od opinii innych osób. To, co robię na korcie liczy się bardziej niż słowa. Pierwszeństwo u mnie ma to, co dzieje się na korcie, a nie poza nim - powiedziała.

30-latka, która sezon 2017 zakończyła na 60. miejscu w rankingu WTA, uważa, że stać ją na powrót do czołówki. - Czuję się młodo i uważam, że przede mną jeszcze wiele lat w rozgrywkach - stwierdziła.

Rosjanka podziękowała również za wsparcie swojej rodzinie, przede wszystkim ojcu Jurijowi, oraz kibicom - Cała moja rodzina od zawsze bardzo mnie wspiera. Bez ojca nie byłabym w tym wyścigu, w którym jestem. On zawsze robił to, co było dla najlepsze i nie nakładał dodatkowej presji.

ZOBACZ WIDEO: Sławomir Majak: Janusz Wójcik był kontrowersyjny, ale charyzmatyczny


Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)
Czy w sezonie 2018 Maria Szarapowa wróci do czołowej "10" rankingu WTA?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×