ATP Auckland: Robin Haase od 0:6 do zwycięstwa. "Szczęśliwi przegrani" opanowali kort centralny

Robin Haase obronił dwa meczbole i po trzysetowej walce pokonał Caspera Ruuda w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour 250 w Auckland. Inauguracyjnych rywali poznali rozstawieni Jack Sock, Sam Querrey i John Isner.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Robin Haase Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Robin Haase

Robin Haase dokonał sztuki, która w męskich rozgrywkach nie zdarza się często. W pojedynku I rundy turnieju ATP w Auckland okazał się lepszy od 19-letniego Caspera Ruuda, choć przegrał pierwszego seta 0:6, a w drugim musiał bronić dwóch piłek meczowych. Holender ostatecznie odwrócił losy spotkania, wygrał 0:6, 7:6(6), 6:3 i w nagrodę za ambitną walkę powalczy o ćwierćfinał z Lukasem Lacko. Słowak, "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, który w głównej drabince zastąpił Andrieja Rublowa, wygrał z innym 19-latkiem, Stefanosem Tsitsipasem.

Lacko był jednym z czterech "lucky loserów", którzy we wtorek pojawili się na korcie centralnym, ale jako jedyny odniósł zwycięstwo. Blisko sukcesu był również Tennys Sandgren. Amerykanin, grający w zastępstwie Kyle'a Edmunda, przegrał jednak trzysetową i ponad dwugodzinną batalię z Hyeonem Chungiem. Koreańczyk w II rundzie zmierzy się z Johnem Isnerem, turniejową "trójką".

Liam Caruana, 397. tenisista rankingu ATP i debiutant w głównym cyklu, który zastąpił zmęczonego po niedzielnym finale w Brisbane Ryana Harrisona, sprawił sporo problemów Steve'owi Johnsonowi. Notowany o 351 miejsc wyżej od Włocha Amerykanin przegrywał w pierwszej partii ze stratą przełamania, a w drugiej musiał bronić czterech setboli, ale zdołał zwyciężyć 7:5, 7:6(4). Kolejnym rywalem Johnsona będzie oznaczony numerem piątym Roberto Bautista.

Ze wszystkich "szczęśliwych przegranych" najsłabiej zaprezentował się Taro Daniel. Japończyk, zastępca zmagającego się z urazem ramienia Guido Pelli, zdobył tylko pięć gemów w konfrontacji z Pablo Cuevasem. Urugwajczyk w 1/8 finału stanie naprzeciw Karena Chaczanowa.

Inauguracyjnych rywali poznali również wysoko rozstawieni Amerykanie, Jack Sock i Sam Querrey. Sock, obrońca tytułu oraz turniejowa "jedynka", zagra z Peterem Gojowczykiem, który pokonał Tima Smyczka. Z kolei oznaczony numerem trzecim Querrey zmierzy się z Jirim Veselym. Czech oddalił cztery piłki meczowe i wygrał 3:6, 6:1, 7:6(7) z Radu Albotem.

ASB Classic, Auckland (Nowa Zelandia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 501,3 tys. dolarów
wtorek, 9 stycznia

I runda gry pojedynczej:

Pablo Cuevas (Urugwaj, 6) - Taro Daniel (Japonia, LL) 6:3, 6:2
Peter Gojowczyk (Niemcy) - Tim Smyczek (USA, Q) 6:3, 4:6, 6:3
Jiri Vesely (Czechy) - Radu Albot (Mołdawia, Q) 3:6, 6:1, 7:6(7)
Robin Haase (Holandia) - Casper Ruud (Norwegia, Q) 0:6, 7:6(6), 6:3
Steve Johnson (USA) - Liam Caruana (Włochy, LL) 7:5, 7:6(4)
Hyeon Chung (Korea Południowa) - Tennys Sandgren (USA, LL) 6:3, 5:7, 6:3
Lukas Lacko (Słowacja, LL) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, WC) 6:3, 6:7(5), 6:3

wolne losy: Jack Sock (USA, 1); Juan Martin del Potro (Argentyna, 2); Sam Querrey (USA, 3); John Isner (USA, 4)

ZOBACZ WIDEO Paweł Fajdek: Sportowiec roku? Patrząc na medale, odpowiedź jest jasna
Kto awansuje do ćwierćfinału turnieju ATP w Auckland?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×