Z Australian Open do Europy. Hubert Hurkacz powalczy o punkty w Koblencji
Hubert Hurkacz szybko wrócił po nieudanych eliminacjach Australian Open 2018 do Europy, gdzie zamierza kontynuować marsz w kierunku Top 200 rankingu. Polski tenisista w najbliższym tygodniu zagra w halowym turnieju ATP Challenger Tour w Koblencji.
Notowany na 231. pozycji Polak trafił do drugiej ćwiartki, w której nie brak ciekawych nazwisk. W ewentualnym ćwierćfinale na jego drodze mogą bowiem stanąć Łotysz Ernests Gulbis, pokonany przez niego w I rundzie eliminacji Australian Open 2018 Rosjanin Tejmuraz Gabaszwili czy rozstawiony z "szóstką" Francuz Kenny de Schepper. Jedno jest pewne, wrocławianin nie będzie miał w Niemczech łatwego zadania.
Największą gwiazdą challengera w Koblencji jest Rosjanin Andriej Kuzniecow, który odpuścił pierwsze dwa tygodnie sezonu. W drabince znaleźli się ponadto Włoch Marco Cecchinato, Ukrainiec Serhij Stachowski, utalentowany Hiszpan Nicola Kuhn i jego doświadczony rodak Tommy Robredo. Tytułu nie będzie bronić Belg Ruben Bemelmans, ponieważ przeszedł eliminacje do Australian Open 2018. Pierwsze mecze zostaną rozegrane we wtorek. W poniedziałek zakończą się trzystopniowe kwalifikacje.
ZOBACZ WIDEO: Dawid Celt o cierpieniu Agnieszki Radwańskiej. "Każdy organizm ma swój kres"