Po odpadnięciu w III rundzie Australian Open 2018 Maria Szarapowa potwierdziła, że nie wybiera się na halowy turniej WTA Premier do Petersburga, ani nie zamierza brać udziału w meczu Pucharu Federacji. Pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa postanowiła, że skieruje się teraz na Bliski Wschód, gdzie w połowie lutego odbędą się imprezy w Dosze i Dubaju.
Organizatorzy katarskich zawodów już ogłosili, że Szarapowa otrzymała dziką kartę do głównej drabinki Qatar Total Open. W Dosze zapowiada się ciekawa rywalizacja. Na liście zgłoszeń jest aż 9 z 10 notowanych obecnie w Top 10 tenisistek. Zabraknie jedynie Amerykanki Venus Williams. Pewne miejsce w głównej drabince ma także Agnieszka Radwańska.
Dzikie karty oprócz Szarapowej otrzymały również Fatma al Nabhani z Omanu, Turczynka Cagla Buyukakcay oraz Wiktoria Azarenka. W przypadku Białorusinki to czas pokaże, czy ostatecznie wystąpi w Dosze. Dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa miała już w styczniu zagrać w Auckland i Australian Open, lecz wycofała się z powodów osobistych. Tenisistka z Mińska walczy jeszcze o uzyskanie prawa do opieki nad synem, ale według najnowszych doniesień sprawa ta zaczyna przybierać korzystny dla niej obrót.
Na razie Azarenka zaprezentowała w mediach społecznościowych krótki filmik z treningu. Pod koniec zeszłego roku opuścił ją Michael Joyce, ale Białorusinka znalazła już jego następcę. Nowym szkoleniowcem zawodniczki będzie Wiaczesław Konikow, który przez 12 lat był głównym trenerem męskiej sekcji tenisa na uczelni Sacramento State.
ZOBACZ WIDEO: Nowa rola Dawida Celta. "To ogromny zaszczyt i wyróżnienie"
Bez uszanowanka.