Po znakomitym występie w Australian Open 2018 Marta Kostiuk pozostała na Antypodach. W ramach przygotowań do meczu Pucharu Federacji przystąpiła do imprezy ITF na kortach twardych w Burnie na Tasmanii i odniosła największy sukces w dotychczasowej zawodowej karierze.
15-latka z Kijowa straciła w drodze po tytuł zaledwie dwa sety. Zaczęła od zwycięstwa nad Rosjanką Iriną Chromaczową 6:3, 7:5, potem była lepsza od Amerykanki Jennifer Elie w stosunku 3:6, 7:5, 7:5. W ćwierćfinale reprezentantka naszych wschodnich sąsiadów pokonała Chinkę Xiyu Wang 6:1, 6:1, zaś w półfinale Australijkę Zoe Hives 4:6, 6:2, 6:2. Finałową przeciwniczkę, Szwajcarkę Viktoriję Golubić, Ukrainka zwyciężyła 6:4, 6:3.
Kostiuk zakończyła 2017 rok na 518. miejscu w rankingu WTA. Po występach w Australii awansuje w okolice 185. pozycji i będzie mogła myśleć o kolejnych awansach w światowej klasyfikacji. W przyszły weekend zadebiutuje w Pucharze Federacji i postara się pomóc Ukrainie pokonać Australię.
ZOBACZ WIDEO Jedyny wywiad Revol po powrocie do Francji. Publikujemy całość