Iga Świątek przyleciała do Szarm el-Szejk z Tallina, gdzie zadebiutowała w Pucharze Federacji. W tym tygodniu gra w egipskim kurorcie tylko debla, a jej partnerką jest Constanze Stepan. Polsko-niemiecka para zwyciężyła w piątek najwyżej rozstawiony duet Anastazja Pribyłowa i Emily Webley-Smith 6:2, 6:3. O tytuł powalczy w sobotę z oznaczonymi "dwójką" Rosjankami Anną Morginą i Walerią Sołowiową.
Z kolei Michał Dembek dotarł do finału debla na tunezyjskiej Dżerbie. Jego partnerem jest tutaj Danyło Kaleniczenko, a polsko-ukraińska para została rozstawiona z trzecim numerem. W sobotę na ich drodze do mistrzowskiego trofeum staną Rosjanin Alen Awidzba i Francuz Matteo Martineau.
Tylko punkt do singlowego rankingu ATP zdobył w egipskim Szarm el-Szejk Mateusz Terczyński. W czwartek lepszy od Polaka w stosunku 7:5, 7:5 był w II rundzie oznaczony "trójką" Chińczyk Zhizhen Zhang.
czwartek-piątek, 15-16 lutego
wyniki i program turniejów cyklu ITF:
KOBIETY
Szarm el-Szejk (Egipt), 15 tys. dolarów, kort twardy
finał gry podwójnej:
Iga Świątek (Polska) / Constanze Stepan (Niemcy) - Anna Morgina (Rosja, 2) / Waleria Sołowiowa (Rosja, 2) *sobota
półfinał gry podwójnej:
Iga Świątek (Polska) / Constanze Stepan (Niemcy) - Anastazja Pribyłowa (Rosja, 1) / Emily Webley-Smith (Wielka Brytania, 1) 6:2, 6:3
ćwierćfinał gry podwójnej:
Iga Świątek (Polska) / Constanze Stepan (Niemcy) - Nastja Kolar (Słowenia) / Alexandra Riley (USA) 6:4, 3:6, 10-5
MĘŻCZYŹNI
Szarm el-Szejk (Egipt), 15 tys. dolarów, kort twardy
II runda gry pojedynczej:
Zhizhen Zhang (Chiny, 3) - Mateusz Terczyński (Polska, WC) 7:5, 7:5
Dżerba (Tunezja), 15 tys. dolarów, kort twardy
finał gry podwójnej:
Michał Dembek (Polska, 3) / Danyło Kaleniczenko (Ukraina, 3) - Alen Awidzba (Rosja) / Matteo Martineau (Francja) *sobota
półfinał gry podwójnej:
Michał Dembek (Polska, 3) / Danyło Kaleniczenko (Ukraina, 3) - Muhammet Haylaz (Turcja) / John Lamble (USA) 6:3, 7:5
ćwierćfinał gry podwójnej:
Michał Dembek (Polska, 3) / Danyło Kaleniczenko (Ukraina, 3) - Alen Rogić Hadzalić (Chorwacja) / Shunsuke Wakita (Japonia) 3:6, 7:5, 11-9
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Pocałunki na lodzie, szalony Szwajcar i bajeczny gol