WTA Indian Wells: Wiktoria Azarenka kontra Sloane Stephens w II rundzie. Sofja Żuk lepsza od Alize Cornet

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Wiktoria Azarenka
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Wiktoria Azarenka
zdjęcie autora artykułu

Białorusinka Wiktoria Azarenka pokonała Brytyjkę Heather Watson i awansowała do II rundy turnieju BNP Paribas Open rozgrywanego w Indian Wells.

Po ośmiu miesiącach Wiktoria Azarenka (WTA 204) wróciła do rywalizacji na zawodowych kortach. Białorusinka miała w tym roku wystąpić w Auckland, Australian Open i Dosze, ale z powodu sądowej walki o prawa do opieki nad jej synem Leo zrezygnowała z gry w tych turniejach. W Indian Wells, gdzie zdobyła tytuł w 2012 roku, była liderka rankingu rozegrała pierwszy mecz od Wimbledonu 2017. W I rundzie BNP Paribas Open pokonała 6:4, 6:2 Heather Watson (WTA 70).

W I secie Azarenka od 5:1 przegrała trzy gemy z rzędu, dwa razy tracąc podanie do zera, ale przy 5:4 przełamała rywalkę. W II partii już takich problemów nie miała, choć Watson walczyła niesłychanie ambitnie. W zaciętym siódmym gemie (30 punktów) Białorusinka odparła siedem break pointów. Była liderka rankingu dwa razy odebrała rywalce podanie, na 2:0 i 6:2.

W trwającym godzinę i 44 minuty meczu obie tenisistki miały po 12 break pointów. Azarenka zaliczyła pięć przełamań, a własne podanie straciła tylko dwa razy. Białorusinka podwyższyła na 7-0 bilans spotkań z Watson. W kolejnej rundzie dojdzie do konfrontacji wielkoszlemowych mistrzyń. Azarenka (Australian Open 2012 i 2013) zmierzy się ze Sloane Stephens (US Open 2017).

Katerina Siniakova (WTA 48) zwyciężyła 3:6, 6:2, 7:6(6) Christinę McHale (WTA 90). Czeszka zamieniła na przełamanie siedem z 19 okazji i zdobyła o 11 punktów więcej niż Amerykanka (109-98). W tie breaku III seta reprezentantka gospodarzy z 3-6 wyrównała na 6-6, ale dwa kolejne punkty padły łupem Siniakovej. W II rundzie tenisistka z Hradec Kralove spotka się z Darią Kasatkiną.

Sofja Żuk (WTA 136) wygrała 7:5, 6:4 z Alize Cornet (WTA 39). W I secie Francuzka uzyskała przełamanie na 5:4, ale straciła trzy kolejne gemy. W II partii wykorzystała break pointa na 2:1, ale później dwa razy oddała podanie. W trwającym godzinę i 47 minut meczu Cornet popełniła dziewięć podwójnych błędów. W II rundzie Żuk, mistrzyni juniorskiego Wimbledonu 2015, zagra z Magdaleną Rybarikovą.

Jennifer Brady (WTA 86) wróciła z 3:6, 0:2 i pokonała 3:6, 6:4, 6:2 Mihaelę Buzarnescu (WTA 38). W I secie Amerykanka nie wykorzystała prowadzenia 3:0, ale w II partii odrodziła się. Kolejną rywalką reprezentantki gospodarzy będzie Caroline Garcia. Su-Wei Hsieh (WTA 67) prowadziła 5:4 z Cariną Witthöft (WTA 57), gdy Niemka skreczowała. Tajwanka odparła trzy break pointy przy stanie 0-40 w ósmym gemie, a w dziewiątym przełamała rywalkę do zera.

Lara Arruabarrena (WTA 80) zwyciężyła 3:6, 6:3, 6:4 Łesię Curenko (WTA 40). W trwającym dwie godziny i osiem minut meczu Hiszpanka zdobyła 35 z 49 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zamieniła na przełamanie pięć z 18 okazji. W II rundzie 25-latka z Barcelony zmierzy się z Karoliną Woźniacką.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA) WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 8,648 mln dolarów czwartek, 8 marca

I runda gry pojedynczej:

Katerina Siniakova (Czechy) - Christina McHale (USA) 3:6, 6:2, 7:6(6) Jennifer Brady (USA) - Mihaela Buzarnescu (Rumunia) 3:6, 6:4, 6:2 Su-Wei Hsieh (Tajwan, Q) - Carina Witthöft (Niemcy) 5:4 i krecz Lara Arruabarrena (Hiszpania, Q) - Łesia Curenko (Ukraina) 3:6, 6:3, 6:4 Sofja Żuk (Rosja, WC) - Alize Cornet (Francja) 7:5, 6:4 Wiktoria Azarenka (Białoruś, WC) - Heather Watson (Wielka Brytania) 6:4, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

ZOBACZ WIDEO: Denis Urubko o Krzysztofie Wielickim: "Byłem zaskoczony, że zablokował mi dostęp do internetu"

Źródło artykułu:
Która tenisistka zwycięży w II rundzie turnieju WTA w Indian Wells?
Wiktoria Azarenka
Sloane Stephens
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Paradajs
9.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Według mnie wypadła lepiej od Sereny, Jestem szczęśliwy z ich powrót, nareszcie coś się zacznie w turze dziać. Wydaję mi się, że Azarenka pod względem fizyczny przypomina tą Vike z 2012 bez żad Czytaj całość