ATP Miami: konfrontacja stylów i pokoleń dla Johna Isnera. Amerykanin rozbił Hyeona Chunga

John Isner został pierwszym półfinalistą rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Miami. W środowym ćwierćfinale Amerykanin w dwóch setach pokonał Hyeona Chunga.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
John Isner Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: John Isner
Pierwszy ćwierćfinał turnieju ATP w Miami był konfrontacją tenisistów prezentujących odmienne style i wywodzących się z innych pokoleń. W środę po przeciwnych stronach siatki stanęli opierający swoją grę na potężnym serwisie oraz forhendzie 32-letni John Isner i 21-letni Hyeon Chung, jeden z najlepiej spisujących się w defensywie zawodników w rozgrywkach.

Inauguracyjny set to całkowita dominacja Isnera. Amerykanin już w czwartym gemie po tym, jak jego przeciwnik wyrzucił w forhend w aut w wymianie, wywalczył przełamanie, a przy stanie 4:1 zapisał na swoim koncie kolejnego breaka. Wówczas Chunga znów zawiodło uderzenie forhendowe. Ta partia zakończyła się gładkim zwycięstwem reprezentanta gospodarzy, 6:1.

Chung był cieniem tenisisty, który tak wspaniale zaprezentował się w styczniowym Australian Open, gdzie doszedł do półfinału. Co szokujące, Koreańczyk popełniał wiele błędów i przegrywał długie wymiany. Miał także ogromne problemy z returnem. W premierowym secie nie odebrał ani jednego pierwszego serwisu Isnera.

W drugiej odsłonie Chung na chwilę złapał właściwy rytm. Uzyskał nawet szansę na breaka, lecz Isner obronił się wygrywającym podaniem. Chwilę później, w niezwykle długim piątym gemie, Koreańczyk oddał podanie i tej straty już nie odrobił.

Mecz trwał godzinę i osiem minut. W tym czasie Isner zaserwował 13 asów, przy własnym podaniu wygrał 82 proc. rozegranych wymian, ani razu nie został przełamany, wykorzystał trzy z siedmiu break pointów, posłał 21 zagrań kończących, popełnił 15 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 63 punkty, o 21 więcej od rywala. Chungowi natomiast zapisano trzy asy, 11 uderzeń wygrywających oraz 19 pomyłek własnych.

Dla Isnera to 11. w karierze półfinał turnieju rangi ATP World Tour Masters 1000. Poprzednio w najlepszej "czwórce" zmagań złotej serii zameldował się w listopadzie ubiegłego roku w paryskiej hali Bercy. W 1/2 finału w Miami znalazł się po raz drugi (poprzednio przed trzema laty).

O finał turnieju Miami Open, w piątek, Amerykanin zmierzy się z lepszym z pary Juan Martin del Potro - Milos Raonić.

Miami Open, Miami (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 7,972 mln dolarów
środa, 28 marca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

John Isner (USA, 14) - Hyeon Chung (Korea Południowa, 19) 6:1, 6:4

Program i wyniki turnieju mężczyzn

ZOBACZ WIDEO: Bogumiła Raulin rusza po Koronę Ziemi
Czy John Isner awansuje do finału?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×