Alexander Zverev rozczarowany po porażce w finale Miami Open. "Sam przegrałem ten mecz"
- Grałem źle z linii końcowej. Popełniłem zbyt wiele niewymuszonych błędów i w pewnym sensie sam przegrałem ten mecz - powiedział Alexander Zverev po porażce z Johnem Isnerem w finale turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Miami.
- W finale przestrzeliłem więcej uderzeń, niż w ciągu całego turnieju - mówił 20-latek z Hamburga na konferencji prasowej. - Ale z Johnem nigdy nie gra się łatwo. Gdy rywalizujesz z nim, zawsze czujesz presję, że jeśli zostaniesz przełamany, to przegrasz seta.
Zverev nie ukrywał rozczarowania poziomem swojej gry. - Grałem źle z linii końcowej. Popełniłem zbyt wiele niewymuszonych błędów, których unikałem w poprzednich pojedynkach i w pewnym sensie sam przegrałem ten mecz. Miałem dobrą taktykę i plan gry, ale nie ma to znaczenia, jeśli pudłujesz swoje uderzenia i nie możesz znaleźć rytmu.
- On rozegrał świetny mecz. Grał bardzo dobrze z linii końcowej i świetnie returnował. No i ten jego serwis... - dodał Niemiec.
ZOBACZ WIDEO F1: testy Kubicy z Renault. "To był najpiękniejszy moment w moim życiu"