Najlepsi tenisiści świata dopiero wkraczają na europejską mączkę i niektórzy potrzebują jeszcze czasu, aby złapać właściwy dla siebie rytm. Tak było we wtorek w przypadku Grigora Dimitrowa i Alexandra Zvereva, którzy stratą seta zapłacili za zbyt dużą liczbę niewymuszonych błędów. Do tego ich rywalami byli tenisiści dysponujący znakomitym serwisem oraz returnem, co tylko utrudniło zadanie na korcie.
Dimitrow dał się zaskoczyć Pierre'owi-Huguesowi Herbertowi. W pierwszym secie miał dwa razy więcej pomyłek od rywala i po stracie podania gładko przegrał premierową odsłonę. Dużo lepiej wyglądała gra Bułgara w drugiej partii, w której poprawie uległ return oraz poruszanie się po monakijskiej mączce. Dwa przełamania załatwiły sprawę. W trzecim secie Francuz powrócił jeszcze do gry, lecz znów bardzo szybko oddał podanie. Skończyło się na zwycięstwie 3:6, 6:2, 6:4 oznaczonego "czwórką" faworyta.
Zverev był w trudniejszej sytuacji niż Dimitrow, ponieważ pojedynek z Gillesem Mullerem rozgrywał w wieczornej scenerii, przy chłodnych powiewach wiatru znad Morza Śródziemnego. Luksemburczyk wygrał premierową odsłonę, ale w drugiej Niemiec zaczął lepiej biegać i nie dał rywalowi większych szans. Podobnie było w trzeciej partii, którą reprezentant naszych zachodnich sąsiadów otworzył przełamaniem. Pojedynek zakończył się wygraną tenisisty z Hamburga 4:6, 6:3, 6:2.
Z pierwszego zwycięstwa po kontuzji oka cieszył się David Goffin. Rozstawiony z "ósemką" Belg, zeszłoroczny półfinalista turnieju Rolex Monte-Carlo Masters, nie miał łatwego zadania w spotkaniu ze Stefanosem Tsitsipasem. W pierwszym secie zdolny Grek przegrał po tie breaku, natomiast w drugim walczył bardzo dzielnie i dopiero przełamanie w 12. gemie rozstrzygnęło kwestię awansu do III rundy. Goffin wygrał ostatecznie 7:6(4), 7:5.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niesamowity lot Dawida Kubackiego. Zakręci ci się w głowie!
Z imprezą w Monte Carlo szybko pożegnali się tenisiści, którzy w zeszłą niedzielę walczyli o tytuły w zawodach ATP World Tour 250. Tennys Sandgren, finalista z Houston, miał do przebycia sporą drogę z Teksasu do Europy, dlatego Niemiec Philipp Kohlschreiber wykorzystał zmęczenie Amerykanina i wygrał 6:2, 6:2. Dzielnie walczył Kyle Edmund, który bez powodzenia bił się o trofeum w Marrakeszu. Brytyjczyk zabrał Andreasowi Seppiemu seta, zanim uległ 3:6, 7:5, 2:6. Dzięki temu w II rundzie wystąpi w środę aż trzech reprezentantów Włoch. Pierwsze mecze wygrali również Francuz Richard Gasquet oraz Argentyńczyk Diego Schwartzman, który po przegraniu do zera partii otwarcia odprawił swojego rodaka Guido Pellę.
Rolex Monte-Carlo Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 4,872 mln euro
wtorek, 17 kwietnia
II runda gry pojedynczej:
Alexander Zverev (Niemcy, 3) - Gilles Muller (Luksemburg) 4:6, 6:3, 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4) - Pierre-Hugues Herbert (Francja, Q) 3:6, 6:2, 6:4
David Goffin (Belgia, 6) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, Q) 7:6(4), 7:5
I runda gry pojedynczej:
Diego Schwartzman (Argentyna, 10) - Guido Pella (Argentyna) 0:6, 6:2, 6:3
Philipp Kohlschreiber (Niemcy) - Tennys Sandgren (USA) 6:2, 6:2
Richard Gasquet (Francja) - Jeremy Chardy (Francja, Q) 6:4, 7:6(5)
Andreas Seppi (Włochy, Q) - Kyle Edmund (Wielka Brytania) 6:3, 5:7, 6:2