Cykl ITF: awans w 49 minut. Iga Świątek powalczy o ćwierćfinał w Charleston
Iga Świątek nie miała żadnych problemów z awansem do II rundy turnieju ITF o puli nagród 80 tys. dolarów na kortach ziemnych w Charleston. W czwartek warszawianka spotka się z dobrze sobie znaną Marianą Duque-Marino.
W czwartek na drodze prowadzonej przez agencję Warsaw Sports Group tenisistki stanie doskonale jej znana Mariana Duque (WTA 95). Kolumbijka pokonała Świątek 7:6(3), 6:3 w I rundzie zeszłotygodniowej imprezy ITF w Charlottesville, gdzie następnie sięgnęła po tytuł. Bardzo dobra gra z ostatnich dwóch zawodów pozwoliła jej wrócić do Top 100.
Maja Chwalińska bez powodzenia walczyła w środę wspólnie z Danielą Vismane o półfinał debla w węgierskim Balatonboglar. Polsko-łotewska para przegrała z zawodniczką gospodarzy Anną Bondar i Rumunką Raluką Georgianą Serban 3:6, 1:6.
Dariusz Lipka zdecydował się na wyjazd do stolicy Ugandy, Kampali. Tutaj przeszedł przez eliminacje, dzięki czemu zmierzył się w środę z Niklasem Johanssonem. Szwed okazał się lepszy od Polaka i zwyciężył 6:1, 7:6(4). Przy okazji wyszło na jaw, jak organizatorzy osuszali we wtorek korty. Użycie ognia nie jest dobrym rozwiązaniem.
this is life on the Futures tour, ladies and gentlemen. Amazing scenes of attempting to dry the clay courts in Uganda after some rain. pic.twitter.com/qtD92u917z
— Ricky Dimon (@Dimonator) May 1, 2018
środa, 2 maja
wyniki i program turniejów cyklu ITF:
KOBIETY
Charleston (USA), 80 tys. dolarów, kort ziemny
II runda gry pojedynczej:
Iga Świątek (Polska, Q) - Mariana Duque-Marino (Kolumbia, 3) *czwartek
I runda gry pojedynczej:
Iga Świątek (Polska, Q) - Emma Navarro (USA, WC) 6:0, 6:2
Balatonboglar (Węgry), 25 tys. dolarów, kort ziemny
ćwierćfinał gry podwójnej:
Anna Bondar (Węgry, 4) / Raluca Georgiana Serban (Rumunia, 4) - Maja Chwalińska (Polska) / Daniela Vismane (Łotwa) 6:3, 6:1
MĘŻCZYŹNI
Kampala (Uganda), 15 tys. dolarów, kort ziemny
I runda gry pojedynczej:
Niklas Johansson (Szwecja) - Dariusz Lipka (Polska, Q) 6:1, 7:6(4)
ZOBACZ WIDEO Adam Małysz kierowcą ruchomej mety. "Chciałbym nie wyprzedzać tych biegaczy"